WGP 2017: Polki bez straty seta! Ważna wygrana naszej reprezentacji

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Reprezentacja Polski kobiet
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Reprezentacja Polski kobiet

Reprezentacja Polski odniosła drugie efektowne zwycięstwo w World Grand Prix 2017 siatkarek. Nasza kadra pokonała Kanadyjki 3:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Na inaugurację tegorocznego cyklu World Grand Prix Biało-Czerwone bardzo pewnie wygrały z Chorwacją 3:0. Ich drugimi rywalkami były Kanadyjki, które na starcie również wygrały (3:0 z Argentyną).

Podopieczne Jacka Nawrockiego ponownie bardzo dobrze weszły w spotkanie, otwierając je wynikiem 9:1. Jednak potem przeciwniczki wzmocniły zagrywkę, dzięki czemu zniwelowały straty zaledwie do dwóch punktów. Polki obudziły się z tego chwilowego marazmu, a poprawa przyjęcia pozwoliła na odbudowanie przewagi (19:14). Choć przeciwniczki dzielnie walczyły, to w końcówce poległy.

Biało-Czerwone kolejnego seta również rozpoczęły bardzo dobrze (4:0). Zimny prysznic szybko obudził Kanadyjki, ale nie umiały one ustabilizować swojej dobrej postawy. Dobre akcje przeplatały ze złymi i wciąż miały problemy z zagrywką - w serwisie wyróżniały się Martyna Grajber, Zuzanna Efimienko czy Joanna Wołosz. Kolejna seria skutecznych ataków i bloków Polek oraz prostych błędów rywalek sprawiła, że nasza reprezentacja prowadziła już 2:0.

Po pogromie 25:9 Kanadyjki zdołały się podnieść w zaskakująco szybkim tempie. Początkowo w trzeciej partii to one były stroną przeważającą, a z czasem gra się wyrównała. To był najbardziej wyrównany set całego spotkania.

ZOBACZ WIDEO Ziobrowski: Słyszy się opinie, że siatkówka to gra dla "bab". A tu trzeba mieć charakter

Wprawdzie Biało-Czerwone odskoczyły rywalkom jeszcze przed drugą przerwą techniczną, ale po powrocie na parkiet własnymi błędami doprowadziły do remisu 17:17. Podopieczne Marcello Abbondanzy nie odpuściły, ale w festiwalu błędów popełniły ich więcej i przegrały 0:3.

Dla naszej reprezentacji to druga wygrana bez straty seta w World Grand Prix. Podczas turnieju w Neuquen Polki są niepokonane, a na jego zakończenie zagrają z gospodyniami, mecz z Argentyną rozpocznie się o północy z niedzieli na poniedziałek.

Polska - Kanada 3:0 (25:22, 25:9, 25:23)

Polska: Smarzek (17), Tomsia (14), Kąkolewska (8), Grajber (8), Efimienko (7), Wołosz (4), Witkowska (libero) oraz Jasek, Polak.

Kanada: Gray (11), Charuk (7), Reesor (7), Cross (4), Chase (1), Smith, Beamish (libero) oraz Wendel (9), Richey (4), Brisebois (1), Ogoms, Cyr.

Tabela grupy B2:

MiejsceZespółMZ-PSetyPunkty
1. Polska 2 2-0 6:0 6
2. Kanada 2 1-1 3:3 3
3. Argentyna 1 0-1 0:3 0
4. Chorwacja 1 0-1 0:3 0
Komentarze (4)
avatar
Hlooho ea wanker ka
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
dobra zmiana i w SF WP się znajduje. Nie wazne co pisac byle pisać. A ze później się tego nie czyta to co 3 art. jest amatorski.
*
PS
Co to TRYUMF naszych Pan ? A która to liga WGP ? 
avatar
Trzygrosz54
8.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Grajber,Efimienko,czy Wołosz to są Kanadyjki?..Kiedy zdążyły zmienić obywatelstwo?...Czytałem ze zrozumieniem od słów : "Zimny prysznic...."... 
avatar
baleron
8.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Błąd w tabelce. Po dwóch meczach Kanadyjki mają 3 pkt., a po jednym swoim meczu Argentynki mają 0.