Rozgrywające:
Joanna Wołosz - 3
Gra przeciwko azjatyckim drużynom jest dla reprezentacji Polski sporym wyzwaniem, ze względu na kapitalną postawę tych ekip w obronie. W niedzielnym spotkaniu powyższa opinia się potwierdziła. Joanna Wołosz w konfrontacji z Koreankom musiała się mocno napracować, aby znaleźć skuteczne rozwiązania w ataku. Mimo przegranej 0:3, do postawy kapitan reprezentacji nie można mieć większych uwag.
Marlena Pleśnierowicz - grała zbyt krótko, żeby ocenić.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
[nextpage]
Atakujące:
Berenika Tomsia - 3
W ważnym meczu przeciwko Kolumbijkom zagrała jedno z najlepszych spotkań w tegorocznym cyklu, ale kolejne starcia nie były w jej wykonaniu tak efektowne. Prawdziwą weryfikacją formy naszej atakującej miała być konfrontacja z Koreankami. Niestety Berenika Tomsia nie błyszczała. Występ doświadczonej atakującej może nie był słaby, ale mocno przeciętny. Niewielkim usprawiedliwieniem może być fakt, że rywalki kapitalnie radziły sobie w grze obronnej, podbijając większość piłek.
Monika Bociek - grała zbyt krótko, żeby ocenić.
Małgorzata Jasek - nie zagrała.[nextpage]
Przyjmujące:
Martyna Grajber - 3,5
Dość niespodziewanie Martyna Grajber była najjaśniejszym punktem naszego zespołu jeśli chodzi o pozycję przyjmujących. Bardzo dobrze radziła sobie przede wszystkim w ataku, zaskakując rywalki swoimi zagraniami. Zagrała bez kompleksów i to przyniosło efekt. Kilkakrotnie zaprezentowała także udane interwencje w obronie.
Malwina Smarzek - 2
To był jeden z najsłabszych meczów Malwiny Smarzek w reprezentacji Polski. 21-latka była zupełnie bezradna wobec dobrze broniących Koreanek. Kilkakrotnie dała się również złapać na blok. Momentami grała też zbyt asekuracyjnie w ataku. Podczas przerw trener Jacek Nawrocki zachęcał ją do odważniejszej gry, ale nie przyniosło to efektu. W połowie meczu na placu gry zastąpiła ją Patrycja Polak.
Patrycja Polak - 2
We wcześniejszych meczach reprezentacji Polski Patrycja Polak pełniła rolę jokera. Niestety przeciwko Koreankom jej postawa była rozczarowująca. W drugim secie zmieniła ją Malwinę Smarzek, ale ta roszada nie przyniosła efektu. 26-latka słabo radziła sobie w ataku, kończąc zaledwie 3 z 18 skierowanych do niej piłek. Potrafiła jednak postraszyć rywalki zagrywką.
Roksana Brzóska - [nextpage]
Środkowe:
Zuzanna Efimienko - 3,5
Trener Jacek Nawrocki mógł ze spokojem obserwować poczynania środkowych, które przeciwko Koreankom radziły sobie w ataku bardzo przyzwoicie. Zwłaszcza Zuzanna Efimienko, trudna do powstrzymania dla Azjateki. 27-latka zapisała na swoim koncie w ten sposób 7 punktów, nie była jednak zbyt efektywna w grze blokiem, co wpłynęło na nieznaczne obniżenie noty końcowej.
Agnieszka Kąkolewska - 3,5
Podobnie jak cały zespół, przeciwko Koreankom nie błyszczała tak, jak we wcześniejszych meczach. Dobrze rozumiała się w ataku z Joanną Wołosz, choć kilkakrotnie jej błędy ofensywne kosztowały nasza ekipę stratę punktów. Rehabilitowała się jednak w polu zagrywki. Serwis Agnieszki Kąkolewskiej sprawiał rywalkom spory kłopot. 22-latka do swojego dorobku dorzuciła także 2 punktowe bloki, najwięcej w całym zespole.
Klaudia Alagierska - nie zagrała.[nextpage]
Libero:
Agata Witkowska - 3
Tradycyjnie już pewny punkt polskiego zespołu, chociaż tym razem obyło się bez spektakularnych zagrać w wykonaniu naszej libero. Przeciwko Koreankom, podobnie jak cały zespół zagrała przeciętnie. Pewnie zarówno w przyjęciu jak i obronie, choć bez większego błysku.
Aleksandra Krzos - nie zagrała.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)