Pierwsze informacje na temat przejścia Perrin do chińskiej ligi pojawiły się 31 lipca. W kwietniu tego roku Kanadyjczyk przedłużył kontrakt z Asseco Resovią Rzeszów, lecz po udanych występach w sezonie reprezentacyjnym przystał na ofertę z Chin.
Sprawa ciągnie się już od kilkunastu dni, strony sporu nie potrafią dojść do porozumienia. Asseco Resovia nie składa broni, o sprawie poinformowała FIVB i Kanadyjską Federację.
Ponadto prezes rzeszowskiego klubu, Bartosz Górski wystosował list otwarty do przedstawicieli czołowych europejskich federacji oraz FIVB. Górski zwrócił się do FIVB o wystosowanie oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
Mimo to wydaje się, że rzeszowianie nic nie wskórają. Jak podał włoski portal volleyball.it, apelacja złożona przez Asseco Resovię na niewiele się zda. Władze FIVB nie zwykły dyskwalifikować siatkarzy, którzy związali się kontraktami z dwoma klubami jednocześnie, w tym samym okienku transferowym.
Asseco Resovia przygotowuje się na najgorszy dla siebie scenariusz i być może już znalazła zastępstwo dla Johna Perrin - bliski porozumienia z klubem jest Konstantin Cupkovic.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy Barcelony