Przed Polkami mistrzostwa Europy. Aleksandra Krzos: Nikt nie wiesza nam medali na szyjach

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Aleksandra Krzos
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Aleksandra Krzos

Przed reprezentacją Polski siatkarek walka w Mistrzostwach Europy 2017. - Do turnieju podejdziemy z wolą walki i serduchem - powiedziała Aleksandra Krzos, libero polskiej kadry.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym sezonie reprezentacyjnym zostały już rozegrane mistrzostwa Europy siatkarzy. Polacy spisali się w nich poniżej oczekiwań, kończąc turniej na odległym, 10. miejscu. Za nieco ponad dwa tygodnie rozpoczną się Mistrzostwa Europy 2017 siatkarek, w których wystąpi reprezentacja Polski.

- Nie odczuwamy presji z powodu słabszego występu chłopaków. Mocno im kibicowałyśmy, wynik niestety rozczarował, ale to nie znaczy, że teraz uwaga skupi się na nas. Oczywiście, chcemy odnieść sukces, chcemy dostarczyć kibicom trochę radości. Szczególnie po sukcesie w World Grand Prix. Zwycięstwo w turnieju spowodowało, że na pewno będziemy wymagać od siebie więcej. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy faworytem mistrzostw Europy. Nikt nam medali na szyjach nie wiesza. Ani kibice, ani trenerzy czy prezesi. Całe szczęście, że balonik nie został nadmuchany. Dzięki temu do turnieju podejdziemy z wolą walki i serduchem, zamiast skupiać się na sztucznie wykreowanej presji - powiedziała Aleksandra Krzos, libero polskiej kadry.

Mistrzostwa Europy 2017 siatkarek rozpoczną się 22 września i potrwają do 1 października. Biało-Czerwone zagrają w grupie A razem z Niemcami, Węgrami i Azerbejdżanem.

- Jeszcze przez półtorej tygodnia będziemy w Szczyrku. Wcześniej rozegrałyśmy sparingi z Białorusią i Czechami. Przed mistrzostwami zagramy z Holandią, czyli bardzo wartościowym i silnym przeciwnikiem. Treningi wyglądają dość podobnie do tych, które miałyśmy przed WGP. Dobrze, że mamy sporo czasu na przygotowania, na zgranie się i treningi techniczne. Nie oszukujmy się, nie jesteśmy drużyną, która od 10 lat gra ze sobą i zna się na wylot. Potrzebujemy wspólnego czasu na boisku i teraz go dostajemy. Jeśli przepracujemy coś 1000 razy w trakcie treningów, to większe prawdopodobieństwo, że później zadziała w meczu - podkreśliła Krzos.

Reprezentacja Polski w 14-osobowym składzie na ME uda się 14 września na mecze sparingowe do Holandii. Ostatnie dwa dni przed odlotem do Baku spędzi w Legionowie.

ZOBACZ WIDEO Nietypowy gość na murawie w Kolumbii. Zobacz skrót meczu z Brazylią [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)