Pierwszym przeciwnikiem Biało-Czerwonych będą Niemki, czyli zespół złożony z doświadczonych siatkarek. Właśnie doświadczenie powinno być atutem rywalek, gdyż reprezentacja Polski jest młodą drużyną, która ogrywa się na największych imprezach.
- Dla przynajmniej połowy dziewczyn będzie to pierwszy poważny turniej. Cały ten sezon zbieramy doświadczenie, więc ten turniej będzie kolejnym doświadczeniem. Chcemy się jak najlepiej zaprezentować i myślę, że pokażemy to nad czym pracowałyśmy przez blisko pięć miesięcy. Chcemy pokazać swoją najlepszą siatkówkę, a jeśli wszystkie trybiki zaskoczą, to myślę, że może to być bardzo dobra gra - powiedziała Joanna Wołosz, kapitan polskiej kadry.
W grupie A ME 2017 kobiet poza Polską i Niemcami wystąpią również Węgry i Azerbejdżan. - Przeciwniczki mamy mocne, ale tutaj chyba nie ma słabych drużyn. Niemki to bardzo solidny zespół, bardzo dobrze grający technicznie i od kilku sezonów w podobnym zestawieniu, tylko pojedyncze dziewczyny dołączają do składu - oceniła Wołosz.
- Myślę, że Azerbejdżan będzie bardzo mocną ekipą, bo gra u siebie. Na Niemki i Azerki musimy najbardziej uważać. Z Węgierkami grałyśmy w zeszłym roku dwa spotkania w ramach eliminacji właśnie do mistrzostw Europy, oba wygrałyśmy. Mam nadzieję że podtrzymamy tę passę, mimo że jesteśmy trochę innym zespołem niż rok temu, a one dalej grają w podobnym zestawieniu. W każdym spotkaniu będziemy grały, żeby wygrać i zaprezentować się jak najlepiej - podkreśliła Joanna Wołosz.
ZOBACZ WIDEO Wielki szok na Santiago Bernabeu. Zobacz skrót meczu Real - Betis [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Polki stać na medal ME 2017? 
