Po dwóch kontrolnych meczach z czeskim kolektywem, przyszła pora na spotkanie z polską drużyną. Developres SkyRes w ramach przygotowań do nowego sezonu zmierzył się z ŁKSem Commercecon Łódź.
Ze względu na spóźnienie łódzkiego kolektywu, środowy mecz trwał trzy sety. Po znakomitej serii zagrywek Helene Rousseaux, rzeszowianki odskoczyły na kilka "oczek". Nie trzeba było jednak długo czekać na odpowiedź przyjezdnych. Łodzianki zaczęły grać pewnie w ataku, zaś liczne błędy rywalek były dla nich wodą na młyn.
Drugi set obfitował w spektakularne obrony i potężne ataki. W ekipie gospodyń prym wiodły Adela Helić oraz Klaudia Kaczorowska, zaś po drugiej stronie nie do zatrzymania była Regiane Bidias.
Już od pierwszych piłek trzeciej odsłony zarysowała się przewaga łodzianek. Podopieczne Lorenza Micellego nie zamierzały łatwo składać broni. W końcówce seta udało im się obronić cztery piłki meczowe, jednak to przyjezdne cieszyły się ze zwycięstwa.
Developres SkyRes Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź 1:2 (19:25, 27:25, 22:25)
Drugiego dnia zmagań, szkoleniowcy umówili się na rozegranie czterech setów. W spotkanie dobrze weszły rzeszowianki, które już od pierwszych piłek kontrolowały przebieg gry. Żądne wygranej łodzianki odrobiły jednak straty, doprowadziły do remisu i ostatecznie, po skutecznym ataku Deji McClendon mogły cieszyć się zwycięstwem.
Kolejna odsłona była popisem umiejętności ŁKSu Commercecon. Na uwagę zasługiwały efektowne ataki Małgorzaty Skorupy i Izabeli Kowalińskej.
Dwie kolejne partie padły łupem ekipy Micelliego. Będące na fali łodzianki od mocnego uderzenia zaczęły następnego seta, jednak rzeszowianki złapały kontakt punktowy i za sprawą błędów rywalek, wyszły na prowadzenie. W czwartej odsłonie dobrą zmianę dała Julia Andruszko, która zapisała na swoje konto 7 "oczek".
DevelopRes SkyRes Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź 2:2 (25:27, 18:25, 25:22, 25:15)
ZOBACZ WIDEO Wielki szok na Santiago Bernabeu. Zobacz skrót meczu Real - Betis [ZDJĘCIA ELEVEN]