Zdecydowanym faworytem niedzielnego pojedynku w Zawierciu był brązowy medalista mistrzostw Polski, Jastrzębski. Natomiast gospodarze chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i postawić rywalowi trudne warunki gry.
Jastrzębianie rozpoczęli rywalizację z wysokiego "c", obejmując szybko prowadzenie 6:2 przy zagrywce Salvadora Hidalgo Olivy. Zawiercianie wyglądali na bezradnych, zaś przyjezdni kończyli kolejne kontrataki (4:12). Podopieczni Emanuele Zaniniego irytowali się tym, że ich kolejne ataki są podbijane przez rywali. Spokojnie rozgrywał Lukas Kampa. Ekipa JW pewnym krokiem zmierzała do triumfu w inauguracyjnym secie. "Pomarańczowi" już nie dali się dogonić i zwyciężyli do 14.
Podrażnieni porażką w pierwszej odsłonie siatkarze Warty od startu II części potyczki wzięli się mocno do pracy i wygrywali 11:5, w dużej mierze za sprawą Hugo de Leona Guimaraesa. Mark Lebedew musiał wstrząsnąć swoją drużyną i dopiero wówczas goście zabrali się za systematycznie odrabianie strat i w końcu byli w stanie dopiąć swego (17:17). Znakomicie w ofensywie poczynał sobie Hidalgo Oliva, którego wspomagał Maciej Muzaj (20:22). Beniaminek nie potrafił zatrzymać naporu Jastrzębskiego Węgla i poległ 21:25.
W trzecim secie przez dłuższy czas trwała wyrównana walka i mniej więcej do połowy partii wynik oscylował wokół remisu. Dopiero z czasem zaczęli przyspieszać gracze prowadzeni przez Lebedwa, którzy prowadzili 17:14. W trudnych momentach JW ratował się blokiem i był blisko wiktorii w tym starciu (17:21). Aluron Wirtu nie zamierzał odpuszczać i doprowadził do remisu 23:23 po błędzie Rodrigo Quirogi. Jednakże ostatnie słowo należało do jastrzębian, którzy wygrali 25:23, a całe spotkanie 3:0.
PlusLiga, 4. kolejka:
Aluron Virtu Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 0:3 (14:25, 21:25, 23:25)
Aluron Virtu Warta Zawiercie: Pająk, de Leon Guimaraes, Swodczyk, Bociek, Patak, Smith, Koga (libero) oraz Długosz, Kaczorowski, Marcyniak, Żuk.
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Quiroga, Sobala, Muzaj, Hidalgo Oliva, Kosok, Popiwczak (libero) oraz De Rocco, Ernastowicz.
MVP: Lukas Kampa (Jastrzębski).
# | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 30 | 75 | 81:31 | 2341:1985 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 30 | 72 | 81:29 | 2497:2251 |
3 | Trefl Gdańsk | 30 | 65 | 74:35 | 2039:1853 |
4 | Asseco Resovia Rzeszów | 30 | 57 | 64:42 | 2262:2157 |
5 | Indykpol AZS Olsztyn | 30 | 57 | 69:49 | 2374:2205 |
6 | Jastrzębski Węgiel | 30 | 57 | 67:47 | 4600:2032 |
7 | ONICO Warszawa | 30 | 56 | 70:48 | 2693:2579 |
8 | Cuprum Lubin | 30 | 45 | 56:59 | 2383:2381 |
9 | Cerrad Czarni Radom | 30 | 43 | 58:58 | 2272:2221 |
10 | Aluron Virtu Warta Zawiercie | 30 | 39 | 54:66 | 2463:2514 |
11 | GKS Katowice | 30 | 36 | 49:65 | 2042:4595 |
12 | Stocznia Szczecin | 30 | 34 | 52:71 | 2477:2596 |
13 | MKS Będzin | 30 | 29 | 42:71 | 2213:2433 |
14 | Łuczniczka Bydgoszcz | 30 | 21 | 33:77 | 1952:2202 |
15 | BBTS Bielsko-Biała | 30 | 19 | 37:80 | 2401:2640 |
16 | Dafi Społem Kielce | 30 | 15 | 24:83 | 2107:2472 |
ZOBACZ WIDEO Mistrz olimpijski, Mateusz Kusznierewicz rusza w rejs dookoła świata!