Chemik Police - Poli Budowlani Toruń: stracona szansa torunianek. Udany start mistrzyń Polski

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Chemika Police
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Chemika Police

W 1. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet 2017/2018 Chemik Police podjął Poli Budowlanych Toruń. Mistrzynie Polski długo rozpędzały się w tym spotkaniu, ale ostatecznie zwyciężyły 3:0.

W tym sezonie mistrzynie Polski wróciły do Polic, w wyniku braku porozumienia z operatorem hali w Szczecinie. Ich pierwszymi rywalkami był zespół Poli Budowlanych Toruń, który przeszedł zmiany kadrowe. Faworytkami spotkania był Chemik, który w pierwszych akcjach skrzętnie wykorzystał niemoc przeciwniczek (8:1).

Po czasie wziętym przez Nicolę Vettoriego jego podopieczne zaczęły grać i szybko zniwelowały straty do zaledwie trzech punktów. Taką przewagę policzanki utrzymywały przez większość odsłony, kolejny zryw torunianki zaliczyły tuż przed końcówką, gdy przy dużym udziale Julii Kavalenki wyszły na prowadzenie (19:15, 19:20). W decydujących akcjach zaprocentowało doświadczenie policzanek, które były bezbłędne w ataku i triumfowały do 21.

Drugą partię lepiej otworzyły torunianki (0:3), ale gospodynie sprawnie odebrały im prowadzenie (8:7). Ta odsłona była niesamowicie zacięta, a żadna z drużyn nie była w stanie utrzymać nawet skromnej przewagi. Znów w emocjonującej końcówce kluczowe były ataki Natalii Mędrzyk.

Przewaga Chemika tkwiła w sile ataku, w tym elemencie prym wiodły Natalia Mędrzyk i Katarzyna Zaroślińska-Król. Natomiast w ekipie Budowlanych pod tym względem Julia Kavelenka była osamotniona.

Po dziesięciominutowej przerwie przyjezdne nie były już w stanie nawiązać jakiekolwiek walki z rywalkami. Chemik wykorzystywał wszystkie swoje atuty, systematycznie budując przewagę. Ostatecznie mistrzynie Polski wygrały 3:0.

Chemik Police - Poli Budowlani Toruń 3:0 (25:21, 25:23, 25:11)

Chemik: Gajgał-Anioł, Bednarek-Kasza, Smarzek, Bełcik, Mędrzyk, Zaroślińska, Krzos (libero) oraz Busa

Poli Budowlani: Ściurka, Jasińska, Lewandowska, Ryznar, Cvetanović, Kavalenka, Nowak (libero) oraz Szczygłowska (libero), Paulava, Janik, Bałucka

MVP: Aleksandra Krzos (Chemik Police).

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"

Komentarze (1)
avatar
Wawa61
15.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe ilu było ludzi. Bo na pewno, tak jak to bywało w Azotach, nikogo z poza Polic nie było. A szkoda, bo sam z dzieciakami często w Szczecinie byliśmy. Ale do Polic mi nie po drodze.