Włochy: Polki zaczęły sezon od wygranych

Joanna Wołosz i Berenika Tomsia zainkasowały pierwsze komplety punktów w nowym sezonie włoskiej ekstraklasy siatkarek. Ekipa Katarzyny Skorupy musiała zadowolić się dwoma "oczkami".

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Joanna Wołosz (z lewej) i Samanta Fabris Materiały prasowe / Na zdjęciu: Joanna Wołosz (z lewej) i Samanta Fabris

Pantery z Conegliano szybko zdobyły swój pierwszy łup w tym sezonie. Patrząc na skład rywala nowej ekipy Joanny Wołosz (mianowanej kapitanem Imoco), wydawało się, że mecz potrwa dłużej niż trzy sety. Jednak aktualne srebrne medalistki Ligi Mistrzyń spokojnie kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie, i to mimo braku Samanty Fabris, która z powodu drobnego urazu nie mogła wystąpić w inauguracyjnym spotkaniu ligi. Pod nieobecność Chorwatki godnie zaprezentował się duet Amerykanek Kimberly Hill-Megan Easy (11 i 14 pkt), a polska rozgrywająca sprawnie rozdzielała piłki, imponując szybkością gry do środkowych. Wołosz zdobyła 3 punkty, wszystkie w akcjach ofensywnych.

Równolegle ze spotkaniem w Casalmaggiore rozgrywane było starcie Igora Gorgonzola Novary, w którym od tego sezonu występuje Katarzyna Skorupa. Po dwóch setach, męczących, ale zwycięskich, wydawało się, że "Skajka" (1 punkt blokiem) też będzie cieszyła się z trzech punktów, ale drużyna Marco Mencarelliego udowodniła, że we włoskiej lidze nikt nie może być niczego pewny. Kapitalne zawody zagrała Amerykanka Michelle Bartsch, do tego na prawym skrzydle spisała się Valentina Diouf i o wyniku musiał zadecydować piąty set. W nim szalę przeważyła siła ognia; dzięki fenomenalnej Paoli Egonu (30 pkt) i rozkręcającej się z seta na set Celeste Plak (14) mistrzynie Włoch wypełniły zadanie, przy okazji tworząc kapitalne widowisko.

Berenika Tomsia dobrze przepracowała sezon przygotowawczy w Filottrano, co udowadniają 23 punkty (40 proc. skuteczności, 1 as, aż 5 bloków), jakie zdobyła w starciu z MyCicero Pesaro, innym beniaminkiem włoskiej ekstraklasy. Rywal zespołu Tomsi mimo Freyi Aelbrecht i Lise van Hecke w składzie męczył się sam ze sobą w ataku i po udanej pierwszej partii zupełnie oddał pole ekipie Lardini.

Aż dwa mecze tej kolejki zakończyły się zdecydowanie zbyt szybko: siatkarki z Modeny musiały wywiesić białą flagę w starciu z Savino Del Bene Scandicci (nie zdobywając nawet 15 punktów w pojedynczym secie!), a słynne Foppapedretti Bergamo zupełnie nie poradziło sobie z Sab Volley Legnano.

Wyniki 1. kolejki Serie A1 kobiet:

Pomi Casalmaggiore - Imoco Volley Conegliano 0:3 (22:25, 20:25, 18:25)

Casalmaggiore:  Guiggi (6 punktów), Pavan (11), Starcević (6), Guerra (8), Stevanović (7), Rondon (1), Sirressi (libero) oraz Zeng, Zago

Conegliano: De Kruijf (7), Folie (9), Easy (14), Wołosz (3), Hill (11), Nicoletti (8), De Gennaro (libero) oraz Papafotiou (3)

Igor Gorgonzola Novara - Unet E-Work Busto Arsizio  3:2 (32:30, 25:22, 20:25, 21:25, 15:12)

Novara: Plak (14), Gibbemeyer (14), Skorupa (1), Chirichella (14), Piccinini (12), Egonu (30), Sansonna (libero) oraz Vasilantonaki (1), Camera, Zannoni (libero)

Busto Arsizio: Stufi (11), Gennari (9), Orro (2), Diouf (21), Bartsch (27), Berti (14), Spirito (libero) oraz Piani, Wilhite (2), Negretti, Czauszewa (2), Botezat

Lardini Filottrano - MyCicero Volley Pesaro 3:1 (20:25, 25:12, 25:19, 25:18

Lardini: Bosio (5), Tomsia (23), Mitchem (17), Cogliandro (7), Hutinski (7), Scuka (13), Feliziani (libero) oraz Melli

Pesaro: Bokan (11), Cambi (2), Olivotto (4), Aelbrecht (10), Van Hecke (15), Arciprete (7), Ghilardi (libero) oraz Bussoli, Baldi

Liu-Jo Nordmeccanica Modena - Savino Del Bene Scandicci 0:3 (14:25, 12:25, 14:25)

Il Bisconte Firenze - Saugella Team Monza 3:1 (25:23, 21:25, 25:23, 25:23)

Sab Volley Legnano - Foppapedretti Bergamo 3:0 (25:18, 25:14, 25:16)

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"
Która Polka spisze się lepiej w nadchodzącym sezonie Serie A1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×