Pierwotnie Tillie i Lyneel mieli zupełnie inne plany. W maju 2017 roku obydwaj zawodnicy poinformowali, że znaleźli nowe zespoły, a miały nimi być odpowiednio polski Jastrzębski Węgiel oraz argentyński Personal Bolivar.
Jednakże z czasem agent francuskich zawodników, Georges Matijasević, znalazł w Chinach drużyny, które zaproponowały jego podopiecznym zdecydowanie lepsze warunki finansowe. W związku z tym, Francuzi zerwali wcześniejsze porozumienia z Jastrzębskim i Personalem, decydując się na zawarcie lukratywnych kontraktów z chińskimi ekipami.
Kevin Tillie zagra w zespole z Pekinu (wicemistrz Chin) między innymi z Kanadyjczykiem Johnem Perrinem, który postąpił podobnie jak gracze z Francji, tylko że w stosunku do Asseco Resovii Rzeszów. W poprzednich rozgrywkach w pekińskiej ekipie zagranicznymi siatkarzami byli Taylor Sander i Oreol Camejo.
Natomiast Julien Lyneel będzie reprezentował barwy ekipy z Szanghaju (mistrz kraju), w której jego klubowym kolegą będzie Facundo Conte.
Golden Age Shanghai Volley-Ball #shanghai pic.twitter.com/bva42dnECG
— Lyneel Julien (@julien_lyneel) 16 października 2017
ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: Trener De Giorgi nie widział swojej winy, tego mi zabrakło
Czy Kevin Tillie, Julien Lyneel i John Perrin powinni zostać ukarani przez FIVB za swoje postępowanie? 
