Bydgoski Pałac przyjeżdżał na mecz do Dąbrowy Górniczej z niezłym bilansem pięciu punktów po dwóch meczach Ligi Siatkówki Kobiet, a Zagłębianki wciąż czekały na swoją pierwszą wygraną w obecnych rozgrywkach. Trener Magdalena Śliwa uznała, że nie można powielać tych samych schematów, skoro brakuje punktów i sobotnie spotkanie w wyjściowej szóstce rozpoczęła Aleksandra Lipska, a nie jak do tej pory Sanja Trivunović.
Trzy punkty z rzędu Joanny Kuligowskiej skłoniły trener MKS-u do przerwy, po której gospodynie nieco poprawiły się punktowo, ale wyraźnie brakowało im spokoju w obronie. Ewelina Tobiasz musiała wystawiać, a nie rozgrywać i to wyraźnie pomagało przyjezdnym, które mogły stawiać szczelny blok (4:8). Kibice raz po raz wydawali jęk zawodu po autowych uderzeniach Aliony Martiniuc i nawet pojedyncze chwile radości, na przykład po asie Lipskiej, nie mogły poprawić ich humorów. Magdalena Mazurek z uśmiechem na ustach pokazywała, jak należy wykorzystywać możliwości zespołu, a jej rozegranie jedną ręką do Natalii Misiuni było ozdobą całej partii.
Podwójna zmiana w MKS-ie pomogła dąbrowiankom na tyle, by zmusić Piotra Makowskiego do interwencji przerwą na żądanie (17:20). Blok-auty Patrycji Polak i szybka kontra Martiniuc doprowadziły do remisu po 22, ale dwa nieudane ataki MKS sprawiły, że seta musiał wygrać Pałac. Końcówka przegrana na własne życzenie podrażniła miejscowe na tyle, by w kolejnym secie spisywać się nieco lepiej. Obudziła się do tej pory nieobecna Barbora Purchartova, a Pałacanki przeplatały dobre wybory oddawaniem punktów rywalowi (7:8). Ale MKS cierpiał na brak kończącego uderzenia (z wyjątkiem Polak), zaś bydgoszczanki przewyższały rywala w organizacji i szybkości gry.
To szybko poskutkowało wynikiem 17:10 dla gości i coraz większą bezradnością zagłębiowskiej ekipy. Dobre zagrania zostały przysłonięte przez piłki wyrzucone w aut, a bohaterką ostatnich akcji została Joanna Kuligowska, która zakończyła seta efektownym uderzeniem z padem na plecy (17:25). Po 10 minutach przerwy na stałe w szóstce MKS-u pojawiły się Sanja Trivunović i Agata Michalewicz, ale show skradła punktująca zagrywką Purchartova (7:4). Jej trzy asy dały miejscowym na tyle pewności siebie, by coraz skuteczniej odpierać ataki Pałacanek blokiem i utrzymać prowadzenie. Trener Makowski próbował zmian, od czasu do czas punktowała Sandra Szczygioł, ale tym razem przeciwnik nie oddawał tak łatwo pola. Nadzwyczajna skuteczność Polak i Trivunović pozwoliły dąbrowiankom na przedłużenie spotkania.
Pałac zareagował roszadami na rozegraniu i przyjęciu, ale wciąż zmagał się ze spadającą skutecznością ataku. Wydawało się, że dąbrowianki skorzystają z chwili zapaści u rywala, ale punkt Szczygioł i trzy akcje Eweliny Krzywickiej na lewym skrzydle sprawiły, że to Magdalena Śliwa musiała ratować sytuację (10:14). Nieomylna w akcjach z obiegnięcia Misiuna zadbała o to, by zaczepne akcje Trivunović nie doprowadziły do remisu. Bydgoszczanki nie oddały uzyskanej przewagi do samego końca, choć miejscowe za sprawą niezmordowanej Patrycji Polak do samego końca walczyły o odmianę losów spotkania. Trzy punkty gościom zapewniła szczęśliwa kiwka Szczygioł, która okazała się zbyt trudna do obrony dla chaotycznych dąbrowianek.
MKS Dąbrowa Górnicza - Pałac Bydgoszcz 1:3 (23:25, 17:25, 25:19, 17:25)
MKS: Martiniuc, Tobiasz, Polak, Lipska, Purchartova, Sikorska, Drabek (libero) oraz Michalewicz, Baidiuk, Dreczka, Trivunović, Ciesiulewicz.
Pałac: Ziółkowska, Misiuna, Mazurek, Krzywicka, Kuligowska, Szczygioł, Nickowska (libero), Jagła (libero) oraz Wenerska, Maternia, Fedusio, Różyńska, Świder.
MVP: Natalia Misiuna (Pałac Bydgoszcz).
Tabela:
# | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | Chemik Police | 26 | 70 | 74:23 | 2067:1704 |
2 | Developres SkyRes Rzeszów | 26 | 64 | 71:26 | 2020:1670 |
3 | ŁKS Commercecon Łódź | 26 | 61 | 69:29 | 1696:1456 |
4 | Grot Budowlani Łódź | 26 | 52 | 58:34 | 1799:1555 |
5 | Enea PTPS Piła | 26 | 46 | 55:43 | 1956:1820 |
6 | Trefl Proxima Kraków | 26 | 39 | 52:50 | 2035:2025 |
7 | Polski Cukier Muszynianka Muszyna | 26 | 38 | 51:52 | 1938:1917 |
8 | BKS Profi Credit Bielsko-Biała | 26 | 36 | 50:52 | 1919:1940 |
9 | KSZO Ostrowiec Świętokrzyski | 26 | 28 | 40:60 | 1938:2057 |
10 | Impel Wrocław | 26 | 26 | 39:61 | 2105:2295 |
11 | Legionovia Legionowo | 26 | 26 | 39:63 | 2097:2260 |
12 | Pałac Bydgoszcz | 26 | 25 | 35:60 | 1988:2170 |
13 | Poli Budowlani Toruń | 26 | 24 | 33:63 | 1751:2011 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 26 | 11 | 23:73 | 1747:2176 |
ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: Trener De Giorgi nie widział swojej winy, tego mi zabrakło