Michał Kaczmarczyk, WP SportoweFakty: Wielu kibiców na pewno jest zaskoczonych ostatnią roszadą na stanowisku trenera, tym bardziej, ze Magdalena Śliwa zdawała się mieć gwarancję dłuższej perspektywy pracy w roli pierwszego trenera nawet mimo porażek. Co skłoniło zarząd do takiej zmiany, jakie argumenty przeważyły?
Adam Malik, wiceprezes MKS-u Dąbrowa Górnicza: Zarząd MKS-u wraz z radą nadzorczą był zaniepokojony poziomem sportowym, który prezentowała drużyna i w związku z tym analizował wszelkie możliwe rozwiązania w tym w sztabie szkoleniowym oraz na poszczególnych pozycjach. Efektem są zmiany dokonywane w drużynie. Kolejne przegrane mecze drużyny z BKS Profi Credit Bielsko-Biała, a następnie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, jak również z Developresem SkyRes Rzeszów oraz pogłębiające się obniżenie mentalności zespołu skłoniły nas do podjęcia radykalnych kroków celem przerwania tej złej passy.
[b]
Jako że wprowadzał pan Andrzeja Stelmacha w świat kobiecej siatkówki w AZS-ie Politechnice Opolskiej, domyślam się, ze był pan jednym z pomysłodawców tego ruchu. Bierze pan pełną odpowiedzialność za efekty pracy nowego szkoleniowca?
[/b]
Na wstępie należy zaznaczyć, iż to, że Andrzej Stelmach pracował w AZS-ie Politechnice Opolskiej, nie przesądzało o jego wyborze na funkcję trenera. W listopadzie, po przegranych meczach drużyny, rada nadzorcza wspólnie z zarządem spółki oraz akcjonariuszami MKS-u przeanalizowała i rozważyła wszelkie możliwości wzmocnienia sztabu szkoleniowego.
Wyselekcjonowano grono potencjalnych kandydatów na stanowisko trenera. Następnie zostały przeprowadzone rozmowy z wybranymi kandydatami i na tej podstawie jednogłośnie podjęto decyzję o zmianie na stanowisku szkoleniowca. Kandydaci podczas rozmowy zaprezentowali między innymi sposób wyjścia zespołu z kryzysu.
Jakie zalety przejawia w swoim trenerskim fachu Andrzej Stelmach, któremu teraz powierzono zadanie poprawy gry MKS-u i odbicie drużyny od dołu tabeli? Co może być jego największym atutem w pracy z tak młodym i w większości mało doświadczonym zespołem?
Uważam, iż największym atutem pana Andrzeja Stelmacha są posiadane kompetencje, jak również cierpliwość oraz fakt, iż z dużym zaangażowaniem podjął się ciężkiego zadania, jakim jest odbudowanie drużyny, w tym szczególnie w sferze mentalnej. Posiada umiejętność korygowania błędów popełnianych przez zawodniczki, a natychmiastowa reakcja na nie jest jego dodatkowym atutem.
Jak przyjęła decyzję o zatrudnieniu nowego trenera Magdalena Śliwa, z której pracą wiązano w Dąbrowie spore nadzieje? Wierzy pan, że będzie w stanie nawiązać zgodną współpracę z nowym pierwszym szkoleniowcem?
To pytanie należy skierować do pani Śliwy. Wszyscy mamy świadomość, że dobro klubu wymaga wzajemnej współpracy. Po obserwacji treningów można powiedzieć, że współpraca pani Magdaleny z nowym szkoleniowcem rozwija się bardzo dobrze, można zaobserwować wzajemny szacunek oraz pełne zaangażowanie sztabu podczas treningu.
Czego potrzebuje teraz zespół MKS-u, by zacząć punktować i grać na miarę swoich możliwości? Czy aktualny jest temat kolejnych transferów przyjmujących i atakujących i na ile w tym zakresie pozwala obecny budżet klubu?
W chwili obecnej zespół MKS-u potrzebuje przede wszystkim podniesienia wartości mentalnych drużyny i wiary w swoje umiejętności każdej z zawodniczek oraz całej drużyny razem. Zachowanie tajemnic biznesowych klubu, które wypływają z wewnętrznych analiz jak i zaproponowanych rozwiązań nowego trenera podczas przeprowadzonych rozmów kwalifikacyjnych nie pozwalają w chwili obecnej na wyczerpującą odpowiedź na zadane pytanie.
Terminarz do końca roku jest szalenie wymagający, nowy trener ma przed sobą ogromnie trudne zadanie w starciach z zespołami z Łodzi i Polic. Wierzy pan mimo to, że "efekt nowej miotły" może zadziałać i MKS sprawi jeszcze w tym roku niespodzianki?
Oczekujemy, iż przeprowadzone zmiany w klubie znajdą oddźwięk w większym zaangażowaniu drużyny podczas rozgrywanych meczów, co będzie miało wpływ na podniesienie poziomu sportowego drużyny. Zarówno trener, jak i zespół mają określone zadania do realizacji do końca roku, jak i w dłuższym okresie czasowym. Liczymy, że pełne efekty dokonanych zmian widoczne będą z początkiem nadchodzącego roku. Zapraszam na nasze mecze i śledzenie poczynań naszego zespołu.
Nawiązując do ostatnich zmian w zarządzie i radzie nadzorczej klubu: w perspektywie jakiego okresu należy się spodziewać nowych partnerów i sponsorów MKS-u, którzy odciążą wspierające klub miasto? I ile jest prawdy w doniesieniach, ze MKS stara się obecnie o wsparcie Taurona w zakresie finansowania drużyn młodzieżowych oraz Grupy Azoty?
Etyka biznesowa oraz prowadzona polityka informacyjna klubu nie pozwalają na informowanie opinii publicznej, z jakimi partnerami i sponsorami przeprowadzane są rozmowy. Z uwagi na fakt, iż bardzo szanujemy każdego partnera biznesowego, to w chwili obecnej nie możemy podać żadnych informacji na temat zakresu współpracy jak i z kim planujemy ją podjąć.
W Krajowym Rejestrze Sądowym w składzie zarządu MKS-u wpisany jest doskonale znany w siatkarskim środowisku Ireneusz Mazur. Jak doszło do tego, że pan Mazur trafił do klubu i jakie nadzieje wiążecie z jego obecnością i działalnością w MKS-ie?
Według aktualnego Krajowego Rejestru Sądowego pan Ireneusz Mazur jest członkiem nie zarządu, a rady nadzorczej MKS S.A., czyli organu nadzoru spółki. Nieznane mi są przesłanki powołania pana Mazura w skład rady nadzorczej. Zgodnie ze statutem spółki członków rady nadzorczej powołuje i odwołuje walne zgromadzenie. Ze swej strony chciałbym jednak dodać, iż taki wybór zgromadzenia bardzo mnie satysfakcjonuje i wykorzystam posiadane umiejętności i doświadczenie pana Mazura
w projektach celowych klubu.
ZOBACZ WIDEO: Morderczy wyczyn reprezentanta Polski. "To było moje życiowe zwycięstwo"
Czy MKS Dąbrowa Górnicza utrzyma się w Lidze Siatkówki Kobiet? 
