Prestiżowy turniej Klubowych Mistrzostw Świata po raz pierwszy w historii rozgrywany jest w Polsce. W Łodzi faworyt do końcowego triumfu Zenit Kazań nie miał problemów z odprawieniem Personalu Bolivar.
Lider rosyjskiego giganta Wilfredo Leon po niemrawym początku, rozpędził się w drugim secie i należał do najlepszych zawodników spotkania. Po meczu udzielił wywiadu stacji Polsat Sport. Kubańczyk z polskim paszportem zaskoczył, kiedy na pytanie dziennikarza zaczął odpowiadać w naszym języku. Trzeba przyznać, że Leon poradził sobie wyjątkowo dobrze.
- To jest nasz pierwszy mecz. Gramy dalej, to był tylko pierwszy mecz, mieliśmy tutaj tylko dwa treningi, więc było nieco skomplikowanie, ale zobaczymy, co będzie dalej - powiedział siatkarz Zenitu. - PGE Skra może być trudnym rywalem, bo gra u siebie. To będzie trudna gra i najlepszy mecz w tej grupie! My chcemy po prostu wygrać - dodał.
Leon będzie mógł zagrać w reprezentacji Polski po 24 lipca 2019 roku. Wówczas wygaśnie dwuletnia karencja za zmianę federacji.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Cienciała: Żyjemy chwilą, a naszą rolą jest wspierać syna. To rodzinna pasja
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)