Earvinowi N'Gapethowi znów się upiekło - gwiazdor zostaje w Azimucie Modena

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Earvin N'Gapeth
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Earvin N'Gapeth

W środę Azimut Modena wydał komunikat, w którym świadczył, iż największy gwiazdor zespołu - Earvin N'Gapeth i jego brat Swan pozostają w klubie, pomimo swojego niewłaściwego zachowania, tj. opuszczenia dwóch treningów.

Earvin N'Gapeth znany jest ze swojego niepokornego, nierozsądnego zachowania. W swojej karierze popadł między innymi w konflikt z trenerem Philippe'm Blainem, zerwał ważny kontrakt z rosyjskim Kuzbassem Kemerowo, miał się dopuścić napaści na kontrolera biletów, a na początku grudnia bieżącego roku został złapany na jeździe samochodem pod wpływem alkoholu.

Natomiast w ostatnich dniach - tuż przed Świętami Bożego Narodzenia - E. N'Gapeth i jego młodszy brat Swan swoim postępowaniem zdenerwowali szkoleniowca modeńskiej ekipy, Radostina Stojczewa. Francuzi bez żadnego usprawiedliwienia opuścili dwa treningi i zostali odsunięci od zespołu (nie zagrali w meczu 13. kolejki Serie A przeciwko Kioene Padova, który Azimut przegrał 1:3).

Działacze klubowi brali pod uwagę trzy scenariusze: natychmiastową sprzedaż zawodników, sprzedaż siatkarzy po zakończeniu sezonu i - co było najbardziej prawdopodobne - załagodzenie konfliktu i kontynuację współpracy (bracia N'Gapethowie mają zawarte umowy do 2020 roku).

Azimut Modena zdecydował się na tę trzecią opcję i Earvin N'Gapeth oraz Swan N'Gapeth w dalszym ciągu będą graczami 12-krotnego mistrza Włoch. N'Gapethowie mieli zobowiązać się do przestrzegania regulaminu drużyny, który został uchwalony na początku sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon już chce mówić po polsku. "Wywiadem w naszym języku zaskoczył wszystkich"

Komentarze (6)
avatar
Ecola
28.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Widać, że w Modenie nie ma ani jednej osoby z charakterem, która wywaliłaby tego łebka i dała mu lekcję pokory. Szkoda. Przykro patrzeć, jak sportowy etos przegrywa z żądzą pieniądza. 
avatar
KANAP
28.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2015r. " ... potrącił w Reggio Emilia trzy osoby, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Dzień później oddał się do dyspozycji prokuratury w Modenie... Dwoje z poszkodowanych odniosło lekkie obraż Czytaj całość
Wiesia K.
28.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
N`Gapeth to świr - ale jeśli chcą wygrywać ,to nic mu nie mogą zrobić , a on doskonale o tym wie. 
avatar
dujszebajew
27.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Modena musiała to zrobić.. prawda jest taka że co by nie odwalił Ngapeth to i tak mu się upiecze ze względu na jego poziom sportowy.. Ciężko byłoby go zastąpić chyba tylko sprowadzenie Leona by Czytaj całość
avatar
IsAn
27.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powiem krótko: to ja wale taki klub!!!!! powinni go po prostu bojkotować!