ŁKS Commercecon przed starciem z mistrzem Polski: "One muszą, my chcemy"

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: trener Michal Mašek i siatkarki ŁKS-u Commerceconu Łódź
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: trener Michal Mašek i siatkarki ŁKS-u Commerceconu Łódź

W 12. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet lider tabeli podejmie mistrza Polski. W szeregach ŁKS-u Commercecon Łódź panuje jednak spokój przed starciem z Chemikiem Police.

Łodzianki w tym sezonie nie przegrały jeszcze meczu. Po jedenastu spotkaniach przewodzą w tabeli LSK z dwoma punktami przewagi nad Chemikiem Police.

- Zdecydowanie my nie jesteśmy faworytem w tym meczu - zaznaczyła od razu Zuzanna Efimienko - Przecież to Chemik jest mistrzem Polski. One muszą, my chcemy. Poza tym, jesteśmy po dłuższej przerwie i nie wiemy do końca, w jakiej jesteśmy formie. Rywalki zresztą pewnie też nie. Dlatego w pierwszej kolejności najważniejsza jest nasza gra - przyznała środkowa ŁKS-u Commercecon Łódź.

- Cieszymy się, że możemy grać z czołowymi zespołami w tabeli, bo w takich spotkaniach towarzyszy nam dodatkowa motywacja. Nikogo nie trzeba mobilizować na starcie z mistrzem Polski - dodała rozgrywająca Lucie Muhlsteinova.

Łodzianki w tym sezonie Ligi Siatkówki Kobiet pokonały już faworyzowane drużyny Developresu SkyRes Rzeszów (3:2) oraz Grot Budowlanych Łódź (3:0). Okazuje się więc, że potrafią radzić sobie z - przynajmniej teoretycznie - wyżej notowanymi przeciwniczkami.

ZOBACZ WIDEO Stanowczy głos ws. Leona. "Siatkówka nie może pozwolić sobie na to, by grał tylko w klubie"

- Od początku ligi nastawiamy się na wygraną w każdym meczu. W poprzednim sezonie tego nie było, wiedzieliśmy, że z najlepszymi nie mamy za dużo szans. Pokazaliśmy to m.in. w meczu z Developresem, który na każdej pozycji ma doskonałe zawodniczki. A Chemik to mistrz Polski, należy mu się respekt. Ja mam nadzieję, że nie stracimy tempa po przerwie świątecznej - powiedział trener Łódzkiego Klubu Sportowego, Michal Mašek.

Co ciekawe, sporo postaci z obecnej kadry ŁKS-u Commercecon występowało w barwach klubu (lub też klubów) z Polic. W Chemiku, który funkcjonuje w obecnym kształcie występowały m.in. Muhlsteinova, a także Izabela Kowalińska. W sezonie 2013/2014 asystentem trenera Giuseppe Cuccariniego był... Michal Mašek. Z kolei występy w PSPS Chemiku Police mają Ewa Kwiatkowska i Agata Wawrzyńczyk, które obecnie grają w biało-czerwono-białych barwach.

Mecz na szczycie Ligi Siatkówki Kobiet zaplanowano na godzinę 14:45 w niedzielę, 7 stycznia. Odbędzie się on w łódzkiej Atlas Arenie.

Komentarze (0)