ZAKSA - Cuprum: lubinianie bez szans w Kędzierzynie-Koźlu, uraz Sama Deroo

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

W 20. kolejce PlusLigi 2017/2018, mistrz kraju, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, okazał się zdecydowanie lepszy od Cuprum Lubin, wygrywając zawody w trzech partiach.

Starcie ZAKSY z Cuprum zapowiadało się jako jeden z ciekawszych pojedynków w dwudziestej serii gier mistrzostw Polski. Lubinianie, po czterech zwycięstwach z rzędu, przystępowali do potyczki w bardzo dobrych humorach i chcieli napsuć krwi obrońcom tytułu.

Kędzierzynianie od samego startu ruszyli do ataku i wyszli na prowadzenie 7:4. Dobrze dysponowany był Sam Deroo, którego w ofensywie wspierali Mateusz Bieniek oraz Maurice Torres. Lubinian pogrążały błędy własne, które skrzętnie wykorzystywali gospodarze. Jednakże, mimo kłopotów, Miedziowi w końcówce I seta zdołali zagrozić swoim rywalom (21:20). Podopieczni Andrei Gardiniego w ważnych momentach utrzymali nerwy na wodzy i po pewnym zbiciu w wykonaniu Łukasza Wiśniewskiego triumfowali w inauguracyjnej partii do 22.

Wygrana w 1. odsłonie jakby rozluźniła mistrzów Polski, a to sprawiło, iż swoją szansę dostrzegli przyjezdni. Umiejętnie rozgrywał Michał Masny, a raz za razem dobrze atakowali Robert Taht i Keith Pupart (7:13). Kędzierzyńska ekipa długo nie mogła złapać właściwego rytmu gry, ale nastąpiło to we właściwym dla niej momencie. Zawodnicy ZAKSY wzmocnili serwis, zaś w tym elemencie brylowali Deroo i Krzysztof Rejno (21:21). Benjamin Toniutti i spółka już nie dali się zatrzymać, odnosząc wiktorię 25:23.

Gospodarze trzeciego seta rozpoczęli z wysokiego "c" i prowadzili 7:2. Widoczny był Bieniek, a jego drużyna z każdą kolejną akcją przybliżała się do sukcesu w tej konfrontacji. W międzyczasie urazu stawu skokowego doznał Sam Deroo, którego zmienił Rafał Buszek. Co prawda dość często mylił się Rafał Szymura, lecz to nie wpływało na rezultat. Kędzierzynianie już nie dali się dogonić (25:23) i zapisali na swoim koncie trzy punkty do tabeli polskiej ekstraklasy. 
 
PlusLiga, 20. kolejka:

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 3:0 (25:22, 25:23, 25:23)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Szymura, Toniutti, Wiśniewski, Torres, Bieniek, Deroo, Zatorski (libero) oraz Jungiewicz, Rejno, Buszek.

Cuprum Lubin: Kaczmarek, Gunia, Masny, Hain, Pupart, Taht, Kryś (libero) oraz Makoś (libero), Gorzkiewicz.

MVP: Benjamin Toniutti (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 30 75 81:31 2341:1985
2 PGE Skra Bełchatów 30 72 81:29 2497:2251
3 Trefl Gdańsk 30 65 74:35 2039:1853
4 Asseco Resovia Rzeszów 30 57 64:42 2262:2157
5 Indykpol AZS Olsztyn 30 57 69:49 2374:2205
6 Jastrzębski Węgiel 30 57 67:47 4600:2032
7 ONICO Warszawa 30 56 70:48 2693:2579
8 Cuprum Lubin 30 45 56:59 2383:2381
9 Cerrad Czarni Radom 30 43 58:58 2272:2221
10 Aluron Virtu Warta Zawiercie 30 39 54:66 2463:2514
11 GKS Katowice 30 36 49:65 2042:4595
12 Stocznia Szczecin 30 34 52:71 2477:2596
13 MKS Będzin 30 29 42:71 2213:2433
14 Łuczniczka Bydgoszcz 30 21 33:77 1952:2202
15 BBTS Bielsko-Biała 30 19 37:80 2401:2640
16 Dafi Społem Kielce 30 15 24:83 2107:2472

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości

Źródło artykułu: