Andrzej Kowal z nowym kontraktem w Asseco Resovii Rzeszów

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Andrzej Kowal
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Andrzej Kowal

Andrzej Kowal podpisał nowy kontrakt z Asseco Resovią Rzeszów. Umowa ze szkoleniowcem obowiązywała będzie przez najbliższe dwa sezony.

Andrzej Kowal prowadzi Asseco Resovię Rzeszów od początku grudnia, po tym jak objął zespół w miejsce zwolnionego Roberto Serniottiego. Nowy kontrakt podpisany przez szkoleniowca obowiązywał będzie przez najbliższe dwa sezony.

Asseco Resovia od lat przygotowywała Kowala do funkcji pierwszego trenera. Związany z klubem z Rzeszowa od 1991 roku, zadebiutował na ławce trenerskiej w 2004 roku u boku Jana Sucha. Przez lata pełniąc rolę asystenta pierwszego trenera, najważniejsze miejsce w sztabie zajął w 2011 roku. Od tego czasu rzeszowianie trzykrotnie zdobywali złoto mistrzostw Polski (2012, 2013, 2015) i dwa razy stawali na drugim stopniu podium (2014, 2016). W roku 2015 szkoleniowiec dotarł ze swoją drużyną do finału Ligi Mistrzów, w którym jego podopieczni przegrali z Zenitem Kazań.

Klub z Podkarpacia zbudował mocny skład i w sezonie 2016/2017 miał walczyć o najwyższe cele. Słaby wynik sprawił, że mimo ważnego kontraktu, Andrzej Kowal podjął decyzję o rezygnacji z pracy na stanowisku szkoleniowca. Jego miejsce objął Roberto Serniotti.

Krótko jednak trwała przygoda Włocha w Asseco Resovii. Serniotti został zatrudniony przez rzeszowski klub w maju 2017 roku, a umowę zawarto na okres dwóch lat. Jednakże słabe wyniki rzeszowian w rozgrywkach PlusLigi sprawiły, iż włoski opiekun nie wypełni kontraktu. Dość niespodziewanie, na stanowisku zastąpił go Andrzej Kowal, powracający na ławkę po kilkumiesięcznej przerwie.

Siatkarze znad Wisłoka pod wodzą trenera Andrzeja Kowala rozpoczęli wspinaczkę w górę tabeli i po 21. kolejkach plasują się na czwartej pozycji. Ekipa z Podkarpacia idzie jak burza także przez europejskie puchary. Pokonując GFC Ajaccio Volley Ball zrobili pierwszy krok w kierunku półfinału Pucharu CEV 2017/2018.

ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS: Vital Heynen został wybrany znaczącą większością głosów

Komentarze (22)
Asseco Rzeszów
24.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie trener, tylko twór trenero podobny. Nazywajmy rzeczy po imieniu a nie metaforycznie! 
Wiesia K.
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kowal w Resovii zostanie chyba do emerytury... Jest nie do ruszenia. .. jak "wańka-wstańka" i bumerang - zawsze się podnosi i wraca. Kibice pewnie nigdy się nie dowiedzą dlaczego ,ale trzeba Czytaj całość
Asseco Rzeszów
21.02.2018
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
"NIE" DLA KOWALA 
avatar
VikingEpica
21.02.2018
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Kontrakt kontraktem, ale w Rzeszowie ewidentnie są jakieś układy. 
avatar
prins
21.02.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Jak można przedłużać kontrakt z gościem, który w tym sezonie jeszcze nic nie zdobył? Takie rzeczy tylko w Resovii. To jest kpina z kibiców, odbije się to na trybunach.
Nie mówię nie, ale najpie
Czytaj całość