Puchar CEV: Biełogorie Biełgorod będzie rywalem Asseco Resovii Rzeszów

Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów, Biełogorie Biełgorod, Ziraata Bankasi Ankara i Calzedonii Werona awansowali do półfinałów Pucharu CEV. W rewanżach nie doszło do sensacyjnych zwrotów akcji.

Sebastian Szczytkowski 01 Marca 2018, 20:02

Materiały prasowe / CEV / Biełogorie Biełgorod

Puchar CEV kobiet: rozpędzone Eczacibasi, klęski Rosjanek i Włoszek

Biełogorie Biełgorod wygrało 3:1 z ACH Volley Lublana po uprzednim triumfie 3:0 we własnej hali. Rewanż nie był banalnym spotkaniem dla faworyta. Biełogorie przegrało pierwszego seta, a awans przypieczętowało w trzecim, walcząc na przewagi. W półfinale drużyna z Rosji będzie przeciwnikiem Asseco Resovii Rzeszów.

Siatkarze z Podkarpacia wygrali na Korsyce 3:0 z GFC Ajaccio Volley Ball. W pierwszym secie ich przewaga zarysowała się po przerwie technicznej, a w drugim dominacja trwała nieprzerwanie od początku rundy. Resovii pozostało potwierdzić wyższość i zrobiła to od razu w trzeciej partii niezależnie od roszad personalnych trenera Andrzeja Kowala.

W drugim półfinale zmierzą się Ziraat Bankasi Ankara z Calzedonią Werona. Stołeczny klub wygrał 3:1 rewanż z Lindemansem Aalst. Najwięcej 19 punktów zdobył Vahit Savas, który atakował ze skutecznością 65 procent i cztery razy skutecznie zablokował przeciwnika. Dzięki temu elementowi Turek wykręcił lepszy wynik niż Dawid Konarski, który zdobył 15 punktów.

Po stronie Lindemansa pokazali się Adrian Staszewski oraz Krzysztof Modzelewski. Ten pierwszy miał 78 procent pozytywnego przyjęcia i odbierał zagrywki rywali najlepiej spośród wszystkich obecnych na boisku zawodników. Gorzej poszło mu w ataku, w którym miał 29 procent skuteczności. Gościem na boisku był Modzelewski, który zdążył trzykrotnie zaserwować i raz zapunktować blokiem.

Calzedonia Werona wygrała 3:1 z Montpellier Volley. Pierwsza partia nie wyszła drużynie z Włoch, ale pozbierała się i szybko przejęła kontrolę nad wydarzeniami. Thomas Jaeschke zaserwował cztery asy, czyli dwa razy więcej niż wszyscy gracze Montpellier. Jaeschke pomógł drużynie Nikoli Grbicia uzyskać również wyraźną przewagę w przyjęciu.

Ćwierćfinały Pucharu CEV:

ACH Volley Lublana - Biełogorie Biełgorod 1:3 (25:23, 21:25, 26:28, 19:25)

Pierwszy mecz: 0:3. Awans: Biełogorie

GFC Ajaccio Volley Ball - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (20:25, 17:25, 20:25)

Pierwszy mecz: 0:3. Awans: Asseco Resovia

Lindemans Aalst - Ziraat Bankasi Ankara 1:3 (25:18, 28:30, 19:25, 19:25)

Pierwszy mecz: 1:3. Awans: Ziraat Bankasi

Montpellier Volley - Calzedonia Werona 1:3 (25:18, 17:25, 18:25, 24:26)

Pierwszy mecz: 1:3. Awans: Calzedonia

ZOBACZ WIDEO Neymar opuścił boisko na noszach. PSG ograło OM [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]