Środkowy Cerradu Czarnych wrócił do treningów

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dmytro Teriomenko
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dmytro Teriomenko

W ostatnim, wygranym 3:0 meczu z Asseco Resovią Rzeszów drużyna Cerradu Czarnych Radom musiała sobie radzić bez Dmytro Teriomenki, który nabawił się urazu we wcześniejszym, wyjazdowym spotkaniu. W środę ukraiński środkowy wrócił do zajęć.

Przypomnijmy, iż Dmytro Teriomenko kontuzji stawu skokowego nabawił się na początku drugiego seta wyjazdowego meczu 24. kolejki z Jastrzębskim Węglem, przegranego przez Cerrad Czarnych Radom 1:3. Ukrainiec nie zagrał przeciwko Asseco Resovii Rzeszów w minioną sobotę. Gospodarze poradzili sobie jednak bez jednego ze swoich najlepszych zawodników, wygrywając w świetnym stylu bez straty seta.

W środę, 14 marca, środkowy wrócił do treningów. Wziął udział w popołudniowych zajęciach. - Stan zdrowia Dimy wyraźnie uległ poprawie - informuje Robert Prygiel. - Ćwiczy z pełnym obciążeniem. Kontuzja stawu skokowego nie okazała się na tyle groźna, a jej leczenie przebiega bardzo dobrze - dodaje drugi trener Wojskowych, Wojciech Stępień.

W najbliższą niedzielę Czarni rozegrają mecz 26. kolejki PlusLigi. Na wyjeździe zmierzą się z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Być może w składzie radomskiego zespołu na to spotkanie znajdzie się już Teriomenko. Poza kadrą wciąż znajduje się natomiast Michał Filip, przechodzący rekonwalescencję po kontuzji kości śródstopia.

ZOBACZ WIDEO Zamiana ról na konferencji Vitala Heynena. Selekcjoner odpytywał dziennikarzy

Komentarze (0)