Niedziela w PlusLidze: Akademicy z Olsztyna muszą gonić czołową "szóstkę"

WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn
WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn

W jedynym niedzielnym meczu 26. kolejki PlusLigi Indykpol AZS Olsztyn podejmie Cerrad Czarnych Radom. Jeśli gospodarze wciąż chcą liczyć się w walce o czołową "szóstkę" tabeli, muszą wygrać za trzy punkty. Ich rywale są ostatnio w dobrej formie.

Po sobotnich zwycięstwach Asseco Resovii Rzeszów i Jastrzębskiego Węgla obie te drużyny mają na kontach po 48 punktów. W tej chwili Indykpol AZS Olsztyn, zajmujący siódme miejsce w tabeli, traci do nich pięć "oczek". Niedzielny mecz z Cerradem Czarnymi Radom będzie więc dla podopiecznych Roberto Santillego, który w tym tygodniu przedłużył kontrakt z klubem na kolejny sezon, niezwykle ważny.

- Rywal zrobi wszystko, żeby z nami wygrać, bo ma niedużą stratę do piątego i szóstego miejsca, czyli do lokat gwarantujących walkę o medale - zdaje sobie sprawę Robert Prygiel. - Na rozegraniu jest bardzo doświadczony Paweł Woicki, na środku znany wszystkim w Radomiu Daniel Pliński, na libero jeden z lepszych zawodników na tej pozycji w Polsce Michał Żurek, plus zaciąg zagranicznych graczy - dodaje trener Wojskowych.

- Zespół z Olsztyna gra przez cały sezon dość stabilną siatkówkę na wysokim poziomie. Bez wątpienia będzie chciał się zrewanżować za porażkę u nas - szkoleniowiec przypomina wygrany w trzech setach pojedynek. - Spodziewamy się bardzo trudnego meczu. Jesteśmy gotowi na walkę, będziemy się bić o każdy punkt. Urania jest słabo ogrzewana, także będziemy musieli się mocno napocić, żeby się rozgrzać i przywieźć do Radomia jakąś zdobycz - nawiązuje do niskich temperatur w olsztyńskim obiekcie.

Czarni są ostatnio w wysokiej formie. Potwierdzili to chociażby w ubiegłotygodniowym, zwycięskim 3:0 starciu z Resovią. - Jedziemy na trudny mecz z dobrą drużyną, ale my też mamy duży potencjał. Myślę, że będzie to bardzo ciekawe i emocjonujące spotkanie. Mam nadzieję, że wygramy i powtórzymy zwycięstwo z poprzedniej rundy. Jesteśmy w formie, to widać po ostatnich meczach - przyznaje Norbert Huber.

Być może w składzie gości znajdzie się już Dmytro Teriomenko, pauzujący w ostatniej kolejce z powodu kontuzji stawu skokowego, której nabawił się w spotkaniu z Jastrzębskim Węglem. Wciąż rekonwalescencję przechodzi Michał Filip. Radomianie są na dziewiątej lokacie z dorobkiem 36 punktów i tracą dwa do będącego "oczko" wyżej Cuprum Lubin.

Indykpol AZS Olsztyn - Cerrad Czarni Radom / niedziela, 18.03.2018 / godz. 14:45

[b]Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację LIVE z tego wydarzenia. Serdecznie zapraszamy!
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Chcę, żeby ludzie byli dumni z tej reprezentacji

[/b]

Komentarze (0)