Włochy: Joanna Wołosz i Katarzyna Skorupa zameldowały się w półfinale

"Polskie" zespoły nie miały większego problemu z awansem do najlepszej czwórki żeńskiej Serie A1 siatkarek. Nie znamy jeszcze ostatniego półfinalisty tych rozgrywek.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Joanna Wołosz (nr 14) Materiały prasowe / Imoco Volley Conegliano / Na zdjęciu: Joanna Wołosz (nr 14)
- Kończymy ten play-off z podniesioną głową, nawet dumą, ale mimo wszystko żal jest duży. W ataku spisaliśmy się lepiej niż Novara i obniżyliśmy skuteczność rywala, ale to nie wystarczyło, by odmienić wynik - mówił po drugiej ćwierćfinałowej porażce Giovanni Caprara prowadzący Il Bisonte Firenze. Jego zespół w świetnym stylu wygrał pierwszego seta drugiego spotkania z Igorem Gorgonzola Novara i sprawiał zdecydowanie lepsze wrażenie niż w pierwszym starciu z mistrzem Włoch, ale to nie dało mu zwycięstwa.

Katarzyna Skorupa (2 pkt) doskonale wiedziała, do kogo zagrać piłkę, gdy pod nogami zaczyna palić się grunt. Paola Egonu otrzymała od niej aż 63 piłki do skończenia, z których 31 zamieniła na punkty, do tego dołożyła jeden blok i dwie punktowe zagrywki. Polska rozgrywająca musiała wyeksploatować swoją atakującą, bo reszta drużyny nie miała swojego dnia w ataku. Na swoje szczęście ekipa z Novary mogła liczyć na Cristinę Chirichella i Lauren Gibbemeyer, które blokowały rywalki łącznie 11 razy.

W czterech setach rozstrzygnął się również drugi bój zespołów z Modeny i Conegliano. Joanna Wołosz (5 pkt, 3 bloki) miała oparcie z Kimberly Hill i Samancie Fabris, które ugrały po 20 punktów, dobrze spisały się też środkowe. W trzecim secie Imoco oddało rywalowi aż 10 "oczek" po swoich pomyłkach, ale w kolejnej partii Pantery nie pozwoliły sobie na taką dekoncentrację i pokonały nękaną kontuzjami Liu-Jo Nordmeccanicę Volley Modena. Drużyna Wołosz w półfinale włoskiej ekstraklasy zagra z Savino Del Bene Scandicci, które po raz drugi pokonało myCicero Volley Pesaro.

Jeszcze nie wiadomo, kto będzie kolejnym ligowym rywalem Igora Gorgonzoli Novara. Unet E-Work Busto Arsizio wyrównał stan rywalizacji z Saguella Team Monza, korzystając z blokady fizycznej i mentalnej rywala. - To nie był dobry mecz, było sporo błędów, zwłaszcza po stronie Monzy, która nie przypominała zespołu sprzed tygodnia - przyznała Alessia Gennari grająca w Busto Arsizo. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w środę 28 marca.

Ćwierćfinały Serie A1 kobiet:

myCicero Volley Pesaro - Savino Del Bene Scandicci 1:3 (25:23, 20:25, 23:25, 19:25), pierwszy mecz 3:0 dla Scandicci

Il Bisonte Firenze - Igor Gorgonzola Novara 1:3 (25:17, 23:25, 22:25, 22:25), pierwszy mecz 3:1 dla Novary

Liu Jo Nordmeccanica Modena - Imoco Volley Conegliano 1-3 (19:25, 23:25, 25:23, 20:25), pierwszy mecz 3:0 dla Conegliano

Saugella Team Monza - Unet E-Work Busto Arsizio 1:3 (10:25, 25:17, 15:25, 18:25), pierwszy mecz 3:1 dla Monzy

28 marca: Saugella Team Monza - Unet E-Work Busto Arsizio

Półfinały: Savino Del Bene Scandicci – Imoco Volley Conegliano (31 marca), Igor Gorgonzola Novara - Saguella Team Monza/Unet E-Work Busto Arsizio (2 kwietnia)

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Chcę, żeby ludzie byli dumni z tej reprezentacji
Która Polka sięgnie po mistrzostwo Włoch?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×