W Skrze nie ma kto trenować

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- <I>W naszym przypadku trudno mówić o roztrenowaniu czy zaplanowanych wcześniej zajęciach. Bo nie byłoby z kim ćwiczyć</i> - mówi trener Skry Bełchatów Jacek Nawrocki. Zdecydowana większość zawodników mistrza Polski udaje się bowiem na zgrupowania reprezentacji lub na leczenie.

W tym artykule dowiesz się o:

Na najkrótszy odpoczynek mogą liczyć Marcin Możdżonek, Michał Bąkiewicz, Bartosz Kurek i Jakub Jarosz, którzy już 11 maja rozpoczynają z reprezentacją przygotowania do Ligi Światowej. Na zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii, która będzie grała w Lidze Europejskiej, poleciał Miguel Angel Falasca. Janne Heikkinen jest w składzie Finlandii na Ligę Światową. W kadrze Francji jest również Stephane Antiga, który wrócił do ojczyzny, w reprezentacji jednak grał nie będzie, bo będzie odpoczywał po długim sezonie.

W szerokiej kadrze Castellaniego znaleźli się również Mariusz Wlazły, Daniel Pliński i Piotr Gacek, którzy jednak po zakończeniu sezonu dostaną czas na dłuższy wypoczynek. Wlazły prawdopodobnie poświęci go na wyleczenie kontuzjowanego kolana, w klinice w Lyonie, gdzie zawodnik był już na konsultacjach w trakcie rozgrywek.

- Trudno planować zajęcia, skoro do dyspozycji byliby: Maciek Dobrowolski, Dawid Murek i Radek Wnuk - mówi na łamach Gazety Wyborczej Jacek Nawrocki. Siatkarze Skry do wspólnych treningów wrócą 17 sierpnia. Do tego czasu będą ćwiczyć według otrzymanych po sezonie indywidualnych zaleceń.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)