W środę (8 stycznia) zrobiło się głośno o informacji przekazanej przez "La Gazzetta dello Sport". Znana włoska gazeta poruszyła temat możliwej zmiany trenera w Itas Trentino, spekulując, że Fabio Soli może opuścić klub, a jego miejsce miałby zająć Marcelo Mendez, obecny szkoleniowiec
Jastrzębskiego Węgla. Podkreślono jednak, iż Argentyńczyk otrzymał też oferty z Japonii.
Według gazety, mimo sukcesów Soliego, klub rozważał zatrudnienie nowego szkoleniowca. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniano także Gianlorenzo Blenginiego, który miałby opuścić reprezentację Bułgarii.
Jednak te spekulacje zostały szybko zdementowane przez klub z Trydentu. Ten bowiem wydał oświadczenie, w którym kategorycznie zaprzeczył doniesieniom o kontaktach z innymi trenerami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
"Itas Trentino kategorycznie zaprzecza doniesieniom na 44. stronie środowego wydania 'La Gazzetta dello Sport' o ewentualnych kontaktach z innymi trenerami w celu zastąpienia szkoleniowca pierwszej drużyny Fabio Soliego, ponieważ ta wiadomość jest bezpodstawna" - napisano w komunikacie.
Mimo to, temat zmiany trenera wciąż budzi emocje. Klub prawdopodobnie chce uniknąć medialnej burzy i zdemotywowania Soliego w trakcie sezonu. Nawet jeśli rozważana jest zmiana, włodarze drużyny z Trydentu celują w to, by obecny szkoleniowiec do końca wypełniał swój kontrakt z pełnym zaangażowaniem.
Spekulacje transferowe we Włoszech są częste i dynamiczne, co widzimy od dłuższego czasu w tamtejszych mediach. Choć plotki o Solim mogą mieć jakieś podstawy, oficjalne informacje pojawią się zapewne dopiero pod koniec sezonu.