Spotkania zespołów z Novary i Conegliano, których w tych sezonie było już aż sześć, toczyły się według różnych scenariuszy. W siódmym spektaklu fabuła wypchnęła na pierwszy plan Francescę Piccinini, 39-letnią legendę włoskiej siatkówki. To ona była gwiazdą wieczoru (10 pkt, 50 proc. skuteczności), spychając na drugi plan nawet Celeste Plak i Paolę Egonu. - To będzie długa seria gier i tak naprawdę niczego jeszcze nie wygrałyśmy jednym zwycięstwem. Ale na pewno cieszy nas to, że udało się nam zatrzymać przeciwnika i nie pozwolić na to, by wrócił do swojej gry - mówiła "Picci" po udanym spotkaniu.
Katarzyna Skorupa może cieszyć się z udanego otwarcia finału, natomiast Joanna Wołosz i cała kadra Panter z Conegliano ma o czym myśleć, bo poza pierwszym setem, przegranym minimalnie do 23, reszta meczu była do zapomnienia. Imoco miało statystycznie lepsze przyjęcie od rywalek, ale popełniło aż 10 błędów w tym elemencie i częściej dawało się zatrzymać na siatce. Dobrze spisały się środkowe Anna Danesi i Raphaela Folie, reszta zespołu Daniele Santarellego spisała się przeciętnie lub słabo. Brakowały siły uderzenia z półfinałów, w których brylowały Kimberly Hill i Samanta Fabris.
Drugi mecz finału Lega Volley Femminile zostanie rozegrany 21 kwietnia o 20:30 w Conegliano, trzeci zaś w Novarze, 25 kwietnia o 17. Gdyby rywalizacja o scudetto przedłużyła się, wyznaczono terminy czwartego i piątego meczu na 29 kwietnia i 2 maja. Joanna Wołosz walczy o pierwsze mistrzostwo Włoch w swojej karierze, na swoim koncie ma już srebrny medal ligi z czasów gry w Busto Arsizio (2014). Skorupa, triumfatorka ostatnich edycji Superpucharu i Pucharu Włoch, gra o powtórzenie sukcesu z 2015 roku, gdy zdobywała ligowe złoto jako zawodniczka Pomi Casalmaggiore.
Igor Gorgonzola Novara - Imoco Volley Conegliano 3:0 (25:23, 25:20, 25:21), stan rywalizacji do 3 wygranych: 1:0 dla Novary
Novara: Piccinini, Gibbemeyer, Skorupa, Plak, Chirichella, Egonu, Sansonna (libero), Enright, Zannoni, Vasilantonaki
Conegliano: Danesi, Wolosz, Bricio, Folie, Fabris, Hill, De Gennaro (libero), Nicoletti, Cella, Bechis, Lee, Melandri
ZOBACZ WIDEO Tylko jeden siatkarz nie przyjął powołania. Heynen: Kłos musi zadbać o swoje ciało
Czy Katarzyna Skorupa sięgnie po mistrzostwo Włoch? 
na Instagramie 
na Facebooku 
