Kilka dni temu pojawiła się informacja, że wicemistrzów Polski opuści Maurice Torres. Teraz dowiadujemy się, iż z czwartą drużyną Ligi Mistrzów pożegna się także Marco Falaschi. Rozgrywający spędził na parkietach PlusLigi cztery sezony - w latach 2014-2016 występował w Treflu Gdańsk, by później przejść do GKS-u Katowice. Minione rozgrywki spędził natomiast w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, ale nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności i w miejsce Benjamina Toniuttiego wchodził na parkiet sporadycznie.
Nowym-starym klubem Włocha będzie BCC Castellana Grotte. W barwach tej drużyny grał już bowiem w latach 2010-2013. - Bardzo się cieszę, że mamy Falaschiego. Gra na najważniejszej pozycji na boisku, od niego rozpoczynamy budowę składu na nadchodzący sezon. Marco grał poza Włochami 4-5 lat i na pewno wróci do swojej ojczyzny z wielką motywacją, by dobrze prezentować się na parkiecie. Preferuje szybką grę, teraz będziemy szukać skrzydłowych lubiących atakować z takich piłek - mówi dla strony internetowej klubu Paolo Tofoli, dyrektor techniczny.
Falaschi zdobył w Polsce dwa medale - srebrny z Treflem w 2015 roku i z tego samego kruszcu z ZAKSĄ w minionym sezonie. Ponadto z drużyną z Trójmiasta sięgnął po superpuchar.
ZOBACZ WIDEO Polscy siatkarze pokonają 60 tysięcy kilometrów. "Będzie okazja zobaczyć kawałek świata"