Jak poinformował Developres SkyRes Rzeszów, Kamila Ganszczyk zostaje w drużynie na przyszłoroczne rozgrywki o mistrzostwo Polski. Środkowa podobnie jak Agnieszka Rabka, Jelena Blagojević czy Helene Rousseaux postawiła pozostać do końca sezonu 2018/19.
Ganszczyk w ostatnim sezonie nie miała zbyt wielu okazji do popisów. W Developresie przegapiła pierwszą fazę sezonu ze względu na kontuzję, po której bardzo długo dochodziła do siebie.
Jej gra w ekipie znad Wisłoka była efektem świetnej dyspozycji w ubiegłych latach. Krajowe rozgrywki zawojowała mniej więcej cztery lata temu jeszcze w barwach KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Następnie przeniosła się na Śląsk do Dąbrowy Górniczej i ostatecznie trafiła do Rzeszowa by walczyć o najwyższe ligowe laury.
Środkowa jest już kolejną zawodniczką zakontraktowaną na przyszłe rozgrywki i choć ona sama będzie kontynuowała grę na Podkarpaciu, w drużynie Lorenzo Micellego nie zabraknie nowych twarzy. Nowymi zawodniczkami będą: Michaela Mlejnkova, Kinga Hatala, Petra Barakowa i Maja Tokarska.
ZOBACZ WIDEO Polscy siatkarze pokonają 60 tysięcy kilometrów. "Będzie okazja zobaczyć kawałek świata"