Śliwka w ostatnim sezonie pokazał się z dobrej strony w barwach Asseco Resovii Rzeszów, z którą zajął 6. miejsce w PlusLidze. Wcześniej występował między innymi w Indykpolu AZS-ie Olsztyn i ekipie z Warszawy.
- Przechodzę z jednego wielkiego klubu do kolejnego. Na pewno mam duży respekt do tradycji i sukcesów ZAKSY, bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do tak świetnej drużyny - stwierdził nowy nabytek kędzierzynian.
- To jest klub i zespół, który od paru lat w rządzi Polsce. Teraz ZAKSA zdobyła wicemistrzostwo Polski, walczyła również o najwyższe cele w Europie, o czym świadczy chociażby tegoroczna gra w Final Four Ligi Mistrzów - kontynuował urodzony w 1995 roku zawodnik.
- Oferta ZAKSY była najlepsza, długo się nie zastanawiałem, argumentów przemawiających za było naprawdę sporo. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to drużyna bardzo utytułowana z zawodnikami światowej klasy, dla mnie to będzie zaszczyt móc dołączyć do tej drużyny - dodał na zakończenie.
Witamy w #ZAKSAfamily Szczegóły https://t.co/2A4mXPODb7 pic.twitter.com/EeA2jHqOD2
— ZAKSA (@ZAKSA_official) 22 maja 2018
Aleksander Śliwka to drugi po Łukaszu Kaczmarku zawodnik, który zawarł przed kolejnym sezonem kontrakt z ZAKSĄ.
Natomiast szeregi wicemistrzów Polski opuścili: Rafał Buszek, Maurice Torres, Marco Falaschi, Aleksander Maziarz, Korneliusz Banach, Krzysztof Zapłacki, Kamil Semeniuk i Krzysztof Rejno.
ZOBACZ WIDEO "Pozytywny wariat". Dawid Konarski o Vitalu Heynenie
Brawo Kowal !!!