Vital Heynen przed inauguracją Ligi Narodów w Polsce: Potrzebujemy problemów już teraz

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Vital Heynen
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Vital Heynen

W najbliższy weekend polscy siatkarze, pod wodzą nowego selekcjonera, przystąpią do rywalizacji w pierwszej edycji Ligi Narodów. Vital Heynen nie ukrywa, że spodziewa się trudnej przeprawy i... problemów.

- Jestem teraz realistą, ale też optymistą, bo będziemy dobrzy w tym co robimy na koniec tego sezonu. Nie mogę się doczekać grania z dobrymi drużynami, ale wiem, że nie będziemy perfekcyjni. Potrzebujemy problemów teraz, a nie na koniec sezonu - powiedział Vital Heynen.

Dla szkoleniowca reprezentacji Polski występ w Lidze Narodów będzie okazją do przetestowania kandydatów do gry w drużynie narodowej. Biało-Czerwoni znaleźli się bowiem w gronie stałych uczestników rozgrywek, co oznacza, że w najbliższych latach nie opuszczą elity. Selekcjoner kadry może więc pozwolić sobie na eksperymenty.

- Mam swoje poglądy na tę edycję Ligi Narodów. Oczywiście gramy żeby wygrać, ale także żeby sprawdzić różnych zawodników. Graliśmy tak przeciwko Kanadzie w dwóch meczach towarzyskich, więc w ciągu najbliższych trzech dni będziemy to kontynuować i sprawdzimy kto jest w stanie obecnie grać na takim poziomie. Myślę, że presja zeszła z moich zawodników podczas tych meczów, co jest dobre. Ten turniej jest świetną okazją do sprawdzenia całej kadry, więc każdy dostanie szansę, aby zagrać. Nie sądzę, abyśmy byli dzisiaj w stanie pokonać Rosję, ale z każdym meczem poprawiamy naszą grę, co pokazaliśmy w spotkaniach z Kanadą. Mamy wiele talentów, jednak musimy patrzeć na okoliczności w jakich się znajdujemy - powiedział belgijski szkoleniowiec.

Walkę o jak najlepszy wynik zapowiada Michał Kubiak, który jest jednym z najbardziej doświadczonych graczy w zespole. - Ten sezon nie jest lekki, ale każdy z nas chce dać z siebie maksimum. Trener rotuje składem tak, żeby żaden z nas nie był przemęczony, ale żeby każdy spróbował swoich sił na parkiecie i pomógł drużynie. Jesteśmy nowym zespołem, z nowym trenerem. Próbujemy znaleźć swoją grę i swój system, ale to nie zwalnia nas z obowiązku grania, aby wygrać. Chcemy wygrywać jak najwięcej bez względu na to, kto będzie na boisku - powiedział kapitan polskiej kadry.

Najbliższy turniej będzie wyjątkowy dla Stephane'a Antigi, który po raz kolejny wystąpi przed polską publicznością w roli selekcjonera reprezentacji Kanady. W 2014 roku, Francuz doprowadził Biało-Czerwonych do tytułu mistrzów świata. Obecnie prowadzi drużynę zza oceanu, ale jak podkreśla, z przyjemnością powraca do kraju nad Wisłą.

- Dla mnie to czysta przyjemność grać w Katowicach i w pięknym Krakowie. Chcemy spróbować wygrać z każdym przeciwnikiem. Brakuje nam dwóch zawodników z poprzedniego sezonu, ale gramy dobrze i jesteśmy w optymalnej formie. Rywalizujemy z mocnymi zespołami Polski i Rosji, więc jesteśmy świadomi, że nie będzie łatwo. Chcemy zakończyć ten weekend przynajmniej z dwoma zwycięstwami, co byłoby dla nas satysfakcjonujące - powiedział selekcjoner reprezentacji Kanady.

ZOBACZ WIDEO Polscy siatkarze pokonają 60 tysięcy kilometrów. "Będzie okazja zobaczyć kawałek świata"

Komentarze (2)
avatar
Kajlo PL
24.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobre i profesjonalne podejście do sprawy ... dodam tylko że miło byłoby patrzeć na dobre widowisko z wolą walki i chęcią wygrania meczu ... czego brakowało rok temu i dwa lata temu ... Czytaj całość
avatar
Moderator
24.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobre podejście. Nie ma co silić się na wygrywanie meczów towarzyskich (tak należy traktować LN). Najważniejsza jest selekcja i wynik na mundialu. Dobrze, że trener to rozumie. Oby kibice równi Czytaj całość