Po jednym dniu przerwy, polscy siatkarze powrócili do walki o półfinał Mistrzostw Europy U-20. Biało-Czerwoni do meczu z Turkami przystępowali z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Podopieczni Mariusza Sordyla, chcąc myśleć o grze o medale, nie mogli sobie pozwolić na stratę punktu. Po dramatycznym meczu cel udało się zrealizować. Czwartkowa wygrana z Włochami, powinna zapewnić naszej ekipie awans do półfinału!
Pierwsza odsłona pokazała, że Polacy, po dniu przerwy, są głodni gry i kolejnych sukcesów. Turcy, którzy wcześniej nie wygrali meczu, na otwarcie zostali zmieceni z parkietu. Rywale popełniali błędy w polu zagrywki i ataku, z kolei nasi zawodnicy byli bezwzględni. Doskonale w ofensywie spisywali się Mikołaj Sawicki i Remigiusz Kapica, z kolei Bartosz Firszt siał spustoszenie zagrywką. Po 20 minutach losy seta zostały rozstrzygnięte.
Dużo bardziej emocjonująca była druga partia. Początkowo to gracze znad Bosforu posiadali przewagę, wykorzystując dobrą dyspozycję Ahmeta Baltaciego. Z biegiem czasu inicjatywa przeniosła się na stronę Polaków. Remigiusz Kapica i Mikołaj Sawicki rozbijali szyki obronne rywali. Podopieczni Akifa Onera popełniali coraz więcej błędów, co okazało się decydujące w końcówce seta. Powody do zadowolenia również tym razem mieli gracze znad Wisły.
Przebieg trzeciej odsłony pokazał, że Polaków czeka ciężka przeprawa w walce o kolejny triumf. Co prawda dobrze funkcjonowały blok i zagrywka, jednak brakowało przyjęcia, co z kolei przełożyło się na skuteczność ataku. Nie zachwycali Remigiusz Kapica i Mikołaj Sawicki. Rywale w kluczowych momentach mogli liczyć na Efe Ayrama i Adisa Lagumdziję. To zdecydowało o wygranej graczy znad Bosforu.
ZOBACZ WIDEO Plaża Open: podsumowanie zmagań w Dąbrowie Górniczej
Ostatni set był pokazem siły i charakteru w wykonaniu Polaków. Sytuacja na tablicy wyników zmieniała się bowiem jak w kalejdoskopie. Podopieczni Mariusza Sordyla nie pękli i wytrzymali wymianę ciosów. W decydującym momencie "odpalili" Remigiusz Kapica i Bartosz Firszt. Doskonałą zmianę dał również Bartosz Michalak. Turcy ryzykowali zagrywką i w ataku, jednak bez powodzenia. Biało-Czerwoni sięgnęli po komplet punktów, dzięki czemu przed ostatnią kolejką losy awansu mają w swoich rękach!
Polska - Turcja 3:1 (25:12, 25:23, 24:26, 25:22)
Polska: Nowak, Sawicki, Adamczyk, Kapica, Poręba, Firszt, Szymura (libero) oraz Michalak, Grygiel, Kosiba, Prokopczuk.
Turcja: Baltaci, Yilmaz, Lagumdzija, Bulbul, Soydan, Avci, Buyukgoz (libero) oraz Gurbuz, Delibas, Bayram, Oztekin, Tumer.
Tabela*:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | Belgia | 3 | 3-0 | 9:3 | 8 |
2 | Rosja | 4 | 3-1 | 11:8 | 8 |
4 | Polska | 4 | 3-1 | 9:7 | 8 |
3 | Włochy | 3 | 2-1 | 8:4 | 7 |
5 | Francja | 4 | 0-4 | 5:12 | 2 |
6 | Turcja | 4 | 0-4 | 4:12 | 0 |
* o miejscu w tabeli decyduje kolejno: liczba zwycięstw, liczba punktów, ratio setowe, ratio punktowe, wynik bezpośredniego pojedynku