ME U-20 2018: Polacy pokonali Turcję! Losy awansu rozstrzygnie ostatni mecz

Materiały prasowe / CEV / Reprezentacja Polski U-20
Materiały prasowe / CEV / Reprezentacja Polski U-20

Polscy siatkarze zapomnieli o inauguracyjnej wpadce i powrócili do walki półfinał Mistrzostw Europy 2018 w kategorii U-20. Dzięki wygranej 3:1 w starciu z Turcją, podopieczni Mariusza Sordyla są krok od rywalizacji o medale.

W tym artykule dowiesz się o:

Po jednym dniu przerwy, polscy siatkarze powrócili do walki o półfinał Mistrzostw Europy U-20. Biało-Czerwoni do meczu z Turkami przystępowali z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Podopieczni Mariusza Sordyla, chcąc myśleć o grze o medale, nie mogli sobie pozwolić na stratę punktu. Po dramatycznym meczu cel udało się zrealizować. Czwartkowa wygrana z Włochami, powinna zapewnić naszej ekipie awans do półfinału!

Pierwsza odsłona pokazała, że Polacy, po dniu przerwy, są głodni gry i kolejnych sukcesów. Turcy, którzy wcześniej nie wygrali meczu, na otwarcie zostali zmieceni z parkietu. Rywale popełniali błędy w polu zagrywki i ataku, z kolei nasi zawodnicy byli bezwzględni. Doskonale w ofensywie spisywali się Mikołaj Sawicki i Remigiusz Kapica, z kolei Bartosz Firszt siał spustoszenie zagrywką. Po 20 minutach losy seta zostały  rozstrzygnięte.

Dużo bardziej emocjonująca była druga partia. Początkowo to gracze znad Bosforu posiadali przewagę, wykorzystując dobrą dyspozycję Ahmeta Baltaciego. Z biegiem czasu inicjatywa przeniosła się na stronę Polaków. Remigiusz Kapica i Mikołaj Sawicki rozbijali szyki obronne rywali. Podopieczni Akifa Onera popełniali coraz więcej błędów, co okazało się decydujące w końcówce seta. Powody do zadowolenia również tym razem mieli gracze znad Wisły.

Przebieg trzeciej odsłony pokazał, że Polaków czeka ciężka przeprawa w walce o kolejny triumf. Co prawda dobrze funkcjonowały blok i zagrywka, jednak brakowało przyjęcia, co z kolei przełożyło się na skuteczność ataku. Nie zachwycali Remigiusz Kapica i Mikołaj Sawicki. Rywale w kluczowych momentach mogli liczyć na Efe Ayrama i Adisa Lagumdziję. To zdecydowało o wygranej graczy znad Bosforu.

ZOBACZ WIDEO Plaża Open: podsumowanie zmagań w Dąbrowie Górniczej

Ostatni set był pokazem siły i charakteru w wykonaniu Polaków. Sytuacja na tablicy wyników zmieniała się bowiem jak w kalejdoskopie. Podopieczni Mariusza Sordyla nie pękli i wytrzymali wymianę ciosów. W decydującym momencie "odpalili" Remigiusz Kapica i Bartosz Firszt. Doskonałą zmianę dał również Bartosz Michalak. Turcy ryzykowali zagrywką i w ataku, jednak bez powodzenia. Biało-Czerwoni sięgnęli po komplet punktów, dzięki czemu przed ostatnią kolejką losy awansu mają w swoich rękach!

Polska - Turcja 3:1 (25:12, 25:23, 24:26, 25:22)

Polska: Nowak, Sawicki, Adamczyk, Kapica, Poręba, Firszt, Szymura (libero) oraz Michalak, Grygiel, Kosiba, Prokopczuk.

Turcja: Baltaci, Yilmaz, Lagumdzija, Bulbul, Soydan, Avci, Buyukgoz (libero) oraz Gurbuz, Delibas, Bayram, Oztekin, Tumer.

Tabela*:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1 Belgia 3 3-0 9:3 8
2 Rosja 4 3-1 11:8 8
4 Polska 4 3-1 9:7 8
3 Włochy 3 2-1 8:4 7
5 Francja 4 0-4 5:12 2
6 Turcja 4 0-4 4:12 0

* o miejscu w tabeli decyduje kolejno: liczba zwycięstw, liczba punktów, ratio setowe, ratio punktowe, wynik bezpośredniego pojedynku

Komentarze (16)
avatar
Łukasz Szulowski
18.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest mamy to w najgorszym razie będziemy musieli wygrać za 3 pkt. A może i w najlepszym. Ja bym chyba wolał, żeby tie break wygrali Belgowie, co spowoduje, że będziemy musieli wygrać za 3 pkt, Czytaj całość
avatar
kalina czerwona
18.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jednak będzie tie-break,dobra nasza! 
avatar
Łukasz Szulowski
18.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziwie się, tylko dlaczego autor artykułu i dziennikarz, nie widzi że jednak nie mamy "wszystkiego w swoich rękach" przynajmniej póki nie skończy się mecz Belgia Włochy. 
avatar
Łukasz Szulowski
18.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Łukasz Szulowski
18.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety nasza sytuacja jest bardzo pechowa i nieciekawa....sety od Rosjan mamy gorsze. Jeżeli Włosi wygraliby dziś z Belgią to przy każdym zwycięstwie nad nimi to My awansujemy. Niestety Belg Czytaj całość