Kolejna polska rozgrywająca zagra we włoskiej ekstraklasie

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Anna Kaczmar
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Anna Kaczmar

Nową zawodniczką ekipy Cuneo Granda Volley została Anna Kaczmar, była rozgrywająca Developresu SkyRes Rzeszów. To pierwszy zagraniczny klub w karierze doświadczonej polskiej zawodniczki.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jestem bardzo szczęśliwa, że będę grać w mistrzostwach Włoch. Rozegrałam już wiele turniejów i międzynarodowych zawodów, ale jeszcze nigdy nie rozegrałam sezonu w zagranicznym klubie. To będzie z pewnością ekscytujące wyzwanie. Nie znam jeszcze drużyny, ale z pewnością walka o miejsce w podstawowym składzie będzie wymagająca. Przyjęłam ofertę, bo mam pewność, że razem stworzymy coś wielkiego - tak za pośrednictwem klubowej strony mówiła Anna Kaczmar o swoim transferze do Cuneo Granda Volley, nowego zespołu Serie A1 kobiet. To kolejna polska siatkarka, która na pewno zagra w sezonie 2018/2019 włoskiej ekstraklasy: w Zanetti Bergamo zobaczymy Malwinę Smarzek, a w Pomi Casalmaggiore Agnieszkę Kąkolewską. Umowę z Imoco Volley Conegliano przedłużyła Joanna Wołosz.

Anna Kaczmar, dumnie przedstawiana w nowym klubie jako triumfatorka Pucharu CEV z 2013 roku i zdobywczyni siedmiu medali mistrzostw Polski, dołącza do drużyny, która wykupiła prawo do gry w Serie A1 od Nordmeccanici Volley Piacenza i dzięki temu dołączyła do grona 13 uczestników kolejnej edycji rozgrywek o mistrzostwo Włoch. W ekipie z Cuneo na pewno zobaczymy Lise van Hecke, atakującą reprezentacji Belgii oraz Turczynkę Selime Ilyasoglu, która wraz z rumuńskim CS Volei Alba Blaj sięgnęła po srebrny medal tegorocznej Ligi Mistrzyń.

32-letnia Kaczmar, która przez dwa ostatnie sezony reprezentowała Developres SkyRes Rzeszów (brązowy medal mistrzostw Polski w 2017 roku), będzie rywalizowała o meczową szóstkę z Włoszką Francescą Bosio. Trenerem beniaminka z Cuneo będzie Andrea Pistoli.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Chorwacja wielkim wygranym mundialu. "W mentalnym znaczeniu zostali mistrzami świata. Skradli nasze serca"

Komentarze (1)
avatar
steffen
17.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No proszę, Ania wybiera się do Włoch.
Lepiej późno niż wcale.
Powodzenia :)