Zapewniły sobie długie wakacje - podsumowanie sezonu 2008/2009 w wykonaniu Remagum Mysłowice

Beniaminek z Mysłowic bardzo dobrze poradził sobie w tym sezonie pierwszej ligi kobiet. Co prawda przez pierwszą część sezonu podopieczne Michalaka sprawiały wrażenie jakby potrzebowały czasu, by przyzwyczaić się do nowej klasy rozgrywkowej.

Łukasz Płócienniczak
Łukasz Płócienniczak

W rundzie rewanżowej było dużo lepiej. Zespół wprowadził wiele zamieszania i nie dał się zepchnąć do roli dostarczyciela punktów, wręcz przeciwnie, to on je urywał faworytom. Przy odrobinie szczęścia mysłowiczanki mogły zakwalifikować się nawet do czwórki i walczyć o awans do PlusLigi Kobiet.

Nieoczekiwana druga szansa

Siatkarki Remagum Mysłowice jeszcze w zeszłym sezonie walczyły o awans do I ligi kobiet. Jednak w ostatniej fazie nie zdołały wygrać rywalizacji z MKSem Andrychów 1:3 i plany awansu musiały odłożyć na kolejny rok. Ale coraz głośniej dochodziły głosy z Bełchatowa o wycofaniu z rozgrywek drużyny z rozgrywek. Działacze z Mysłowic postanowili wykorzystać tą szansę i dogadać się ze Skrą w sprawie zajęcia ich miejsca w lidze. Włodarze bełchatowskiego zespołu przystali na to, ponieważ nie stać ich było na utrzymanie obu drużyn na tak wysokich szczeblach. Co za tym idzie zawodniczki nie mogłyby walczyć o PlusLigę Kobiet.

Tym samym Remagum mógł kompletować skład pod kątem gry w I lidze kobiet. Nastąpiła istna rewolucja, aż osiem zawodniczek zostało przesuniętych do drugiego zespołu, a co za tym idzie, klub musiał poszukać na ich miejsce zastępstwa. Najgłośniejszym transferem była niewątpliwie Karolina Pazderska, która przyszła z MSKu Dąbrowy Górniczej. Ze znanych na pierwszoligowym parkiecie działacze zakontraktowali Natalię Staniuchę z Sokoła Chorzów, Annę Gawron z KSZO Ostrowiec Św. oraz Barbarę Kubieniec ze Skry. Pozostałe cztery siatkarki przeszły z drugoligowych klubów. Największy zaciąg występował przed sezonem w AZSie Politechnika Gliwice.

Nagłe przebudzenie

Mimo wszystko większość spodziewała się tego, że Remagum będzie bronił się przed spadkiem. Potwierdzeniem tego była pierwsza część sezonu. Mysłowiczanki wygrywały z zespołami, które także walczą o utrzymanie. Między innymi ograły na wyjeździe AZS AWF Poznań 3:0 i u siebie rywalki zza miedzy Wisłę Kraków 3:1. Małą niespodzianką można było uznać uszczknięcie jednego punktu faworytowi - Budowlanym Łódź i rewelacyjnie spisującej się TPS Rumii.

Niestety te dobre występy przeplatały się z nieco słabszymi. Trener Sebastian Michalak nie mógł być zadowolony z postawy swojego zespołu po porażce 2:3 z SMSem Sosnowiec, czy nawet po zwycięstwie 3:2 z KSZO Ostrowiec Św. W obu tych spotkaniach z pewnością liczył na komplet punktów. Po pierwszej części rundy zasadniczej Remagum z dorobkiem 12 oczek zajmował siódmą lokatę. W rundzie rewanżowej przyszedł szczyt formy. Co prawda pierwsze dwa mecze mysłowiczanki przegrały, ale później było znacznie lepiej. Osiem zwycięstw z rzędu, taki bilans imponuje. Połowę tych spotkań podopieczne Michalaka wygrały za trzy punkty. Mimo tego balansowały między szóstą i siódmą lokatą, jednak przy korzystnych wynikach na innych parkietach miały szansę zając miejsce nawet w pierwszej trójce. Na kolejkę przed końcem tylko trzy oczka dzieliły trzeciego Piasta Szczecin i właśnie mysłowiczanki zajmujące wtedy siódme miejsce. Ostatecznie, po ostatnim pojedynku w sezonie Remagum zajął szóstą lokatę i tym samym zapewnił sobie utrzymanie bez konieczności rozgrywania meczów barażowych. To oznaczało dla mysłowiczanek koniec sezonu i bardzo długie wakacje, na które swoją postawą jak najbardziej zasłużyły.

Cisza w mysłowickim obozie

O przyszłości mysłowickiego zespołu wiadomo nie wiele. Działacze Remagum zaszyli się w zaciszu swoich gabinetów i przedłużają kontrakty z obecnymi zawodniczkami. Myślą także o tym, kim ewentualnie wzmocnić drużynę, by walczyć o jeszcze wyższe miejsce. Może szykują swoim kibicom jakąś niespodziankę w postaci spektakularnego transferu? Jedno jest pewne. Remagum ani myśli wycofywać się w rozgrywek, więc w następnym sezonie na pewno zobaczymy tą drużynę na pierwszoligowych parkietach.

Wyniki Remagum Mysłowice w sezonie 2008/2009

1 liga kobiet
Faza zasadnicza
Chemik Police - Remagum Mysłowice 3:1
Remagum Mysłowice - Budowlani Łódź 2:3
TPS Rumia - Remagum Mysłowice 2:3
Remagum Mysłowice - SMS Sosnowiec 2:3
AZS AWF Poznań - Remagum Mysłowice 0:3
Remagum Mysłowice - Wisła Kraków 3:1
Sokół Chorzów - Remagum Mysłowice 3:1
Piast Szczecin - Remagum Mysłowice 3:1
Budowlani Toruń - Remagum Mysłowice 3:0
Remagum Mysłowice - AZS KSZO Ostrowiec Św. 3:2

Remagum Mysłowice - Chemik Police 1:3
Budowlani Łódź - Remagum Mysłowice 3:0
Remagum Mysłowice - TPS Rumia 3:0
SMS Sosnowiec - Remagum Mysłowice 1:3
Remagum Mysłowice - AZS AWF Poznań 3:2
Wisła Kraków - Remagum Mysłowice 0:3
Remagum Mysłowice - Sokół Chorzów 3:1
Remagum Mysłowice - Piast Szczecin 3:2
Remagum Mysłowice - Budowlani Toruń 3:2
AZS KSZO Ostrowiec Św. - Remagum Mysłowice 2:3

Puchar Polski
Runda III
Remagum Mysłowice - KSZO Ostrowiec Św. 3:1

Runda IV
Remagum Mysłowice - Budowlani Toruń 3:0

Runda V
Remagum Mysłowice - TPS Rumia 1:3
TPS Rumia - Remagum Mysłowice 3:0

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×