Ze względu na trwające od 10 do 30 września mistrzostwa świata siatkarzy, mistrzowie Polski rozpoczną sezon przygotowawczy bez kadrowiczów. W tym okresie zabraknie także fizjoterapeuty Tomasza Pieczko oraz statystyka Roberta Kaźmierczaka, którzy znajdują się w sztabie reprezentacji Polski.
Natomiast od samego początku uczestniczyć będzie w przygotowaniach Roberto Piazza. - Oczywiście wiem doskonale, co chce powiedzieć siatkarzom podczas pierwszego spotkania. Jestem podekscytowany startem przygotowań. Pierwsze trzy dni dadzą nam obraz sytuacji fizycznej i psychicznej drużyny. Od 20 sierpnia mam nadzieję rozpoczniemy normalne ćwiczenia. Przez początkowe trzy tygodnie zespół będzie odbywał tylko treningi, ale później w każdym tygodniu będzie grał mecze lub turnieje - mówi główny szkoleniowiec PGE Skry Bełchatów.
W początkowym etapie treningów weźmie udział siedmiu siatkarzy bełchatowskiego klubu. Wśród nich znajdować się będzie nowy rozgrywający, Kamil Droszyński. - Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu, jestem bardzo ciekawy jak wyglądają zajęcia z trenerem Piazzą. Każdy kolejny sezon to szansa na nauczenie się czegoś nowego, a rozwój i nauka są dla mnie bardzo ważne, dlatego już nie mogę doczekać się rozpoczęcia okresu przygotowawczego - mówi siatkarz.
- W wakacje starałem się jak najwięcej odpoczywać, żeby fizycznie i psychicznie być gotowy do sezonu, ale nie był to tylko bierny odpoczynek. Jak w każde wakacje towarzyszyła mi siatkówka plażowa i zajęcia na siłowni, więc z naładowanymi bateriami pozostaje mi tylko czekać na początek sezonu - dodaje Droszyński.
ZOBACZ WIDEO Wilfredo Leon po treningach z kadrą Polski: Ten zesp[b]ół stanowi jedność[color=#000000]
[/color][/b]
Drugi z nowych siatkarzy - Renee Teppan, dołączy do drużyny we wrześniu. - W tym momencie trenuję razem z narodową drużyną. Całą uwagę skupiamy na zakwalifikowaniu się do Mistrzostw Europy 2019. Jestem przekonany, że uda nam się to zrobić i że wszystko będzie dobrze - wyjaśnia atakujący.
- Cieszę się, że pojawię się w Bełchatowie wcześniej, niż pozostali kadrowicze. W klubie będzie dla mnie wiele nowych rzeczy. Nowy kraj, nowy zespół i nowy trener, który na pewno ma pomysł na grę i moją pracę. Jestem podekscytowany dołączeniem do drużyny mistrza Polski i przekonany, że spędzimy razem wspaniały czas - przyznaje Estończyk.