- To bardzo ważny krok w rozwoju naszej ligowej siatkówki. Mamy już pod swoimi skrzydłami PlusLigę oraz LSK, teraz przyszedł czas na współpracę z klubami 1. Ligi mężczyzn. Chcemy razem stworzyć nowe, dynamiczne rozgrywki, które staną się atrakcyjne dla kibiców oraz sponsorów. Wierzę, że razem nam to się uda, a z każdym miesiącem pracy 1. Liga będzie rosła w siłę. W tych ośrodkach drzemie spory potencjał, który uda nam się wyzwolić - mówił na łamach serwisu PlusLigi Artur Popko, prezes PLPS (która niedługo nazywać się będzie PLS - Polska Liga Siatkówki).
To kolejna dobra wiadomość dla zaplecza siatkarskiej ekstraklasy tuż po ogłoszeniu, że od sezonu 2019/2020 Plusliga wraca do zasady sportowych spadków i awansów (w zbliżającym się sezonie 14., ostatni zespół ekstraklasy rozegra baraż z mistrzem pierwszej ligi). - Możliwość sportowego awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej sprawia, że pierwszoligowcy zdecydowanie efektywniej będą się mogli przygotować do udziału w rozgrywkach PlusLigi wypełniając istotną część wymagań stawianych klubom najwyższego szczebla - mówił Jacek Kasprzyk, prezes PZPS.
Pierwsza liga zyskała także patrona medialnego w postaci telewizji Polsat, która ma transmitować jedno hitowe spotkanie z każdej kolejki rozgrywek i zapewnić jakość transmisji znaną z PlusLigowych widowisk. Ta informacja poddaje w wątpliwość plany ułatwienia dostępu do meczów pierwszej ligi dzięki transmisjom internetowym. To nie koniec podnoszenia jakość nowego produktu PLPS: pierwszoligowcom podczas spotkań z przedstawicielami PlusLigi przedstawiono plany marketingowe i medialne na sezon 2018/2019, do tego we współpracy z nimi powstaje specjalny serwis 1. Ligi Mężczyzn, który będzie oferował m.in. wyniki spotkań na żywo i statystyki.
ZOBACZ WIDEO: WP Express: Tenis dla najmłodszych