Twitter po meczu Polska - Finlandia: 60 procent planu wykonane

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Bartosz Kurek (z lewej)
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Bartosz Kurek (z lewej)

Polscy siatkarze odnieśli swoje trzecie z rzędu zwycięstwo na mistrzostwach świata, tym razem pokonując Finlandię 3:1. Drugi set popsuł trochę humory siatkarskiemu Twitterowi, ale koniec końców opinie były pozytywne.

Nie trzeba nikogo przekonywać, że to ważne zwycięstwo naszych siatkarzy. Tradycyjne gratulacje przesłał oficjalny profil Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Rzecznik Polskiej Ligi Siatkówki, Kamil Składowski, zauważył, że Polacy są na bardzo dobrej drodze do zajęcia satysfakcjonującego miejsca w grupie.

Jak potwierdziła Edyta Kowalczyk z "Przeglądu Sportowego", fińscy kibice stawili się w hali w Warnie zdecydowanie liczniej niż fani polskich siatkarzy. To rzadko się zdarza.

Bohaterem pierwszej partii meczu był bez wątpienia Bartosz Kurek. Obserwacje potwierdził Łukasz Jachimiak ze sport.pl:

Drugi set nie był już popisem polskiej kadry, Biało-Czerwoni wyraźnie w nim odstawali od rywali organizacją gry i po szkolnych błędach ulegli 26:28. Swoje obawy ujawnił statystyk Piotr Świniarski:

Nasz korespondent z Warny Grzegorz Wojnarowski nie był zachwycony stratą seta przez Polaków z drużyną bez klasowego prawoskrzydłowego:

Ale nie można zapominać, że akcje naszych rodaków mogły się podobać. Jedną z nich wychwyciła oficjalna strona FIVB:

A na deser ciekawostka na temat 40-letniego rozgrywającego Finów od Michała Kwietko-Bębnowskiego z podcastu "Szósty Set":

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak zdradza jak zawodnicy spędzają wolny czas w Bułgarii

Komentarze (0)