Polacy odpoczywają i o kolejne punkty w Warnie zawalczą w poniedziałek z Iranem, ale nie oznacza to, że w niedzielę będziemy się nudzić. Ten dzień powinien być jednak nieco spokojniejszy, gdyż większość spotkań w poszczególnych grupach ma określonych faworytów.
Oczywiście nas interesują najbardziej pojedynki w grupie D, gdzie jako pierwsi zmierzą się Portorykańczycy i Finowie. Tutaj stawia się na zwycięstwo Skandynawów, a w drugim meczu typuje się pewną wygraną współgospodarzy mistrzostw świata - Bułgarów, którzy podejmą nieprzewidywalnych Kubańczyków.
Warto dodać, że tylko sześć zespołów nie doznało jeszcze w MŚ 2018 porażki. Komplet mają na swoim koncie Polska, Włochy, Iran, Kanada oraz reprezentacja Stanów Zjednoczonych, która w niedzielę powinna bez problemów pokonać ekipę z Afryki. Amerykanie do kolejnego pojedynku podejdą opromienieni wygraną z mistrzem Europy - Rosją.
Sensacyjna Holandia, która niespodziewanie zwyciężyła w sobotę za trzy punkty z Brazylią, kolejnego dnia mistrzostw postara się urwać punkty Francuzom. Oranje z pewnością nie zwieszą głów i zawalczą o jak najlepszy rezultat, ale Les Bleus, po tej wpadce Canarinhos, na pewno będą ostrożniejsi i rozważniejsi.
MŚ 2018:
16 września (niedziela)
Grupa A
godz. 17.00 Japonia - Belgia
godz. 20:30 Argentyna - Słowenia
Grupa B
godz. 16:00 Chiny - Egipt
godz. 19:30 Holandia - Francja
Grupa C
godz. 17:00 Kamerun - USA
godz. 20:30 Serbia - Australia
Grupa D
godz. 16:00 Portoryko - Finlandia
godz. 19:40 Kuba - Bułgaria
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Kontrowersyjne decyzje sędziego w spotkaniu Polaków. "W takim meczu jeszcze nie brałem udziału"