Liga Siatkówki Kobiet: rewolucja w BKS-ie Profi Credit Bielsko-Biała. Klub postawił na młodzież

Materiały prasowe / BKS Profi Credit Bielsko-Biała / Na zdjęciu: drużyna BKS-u Profi Credit Bielsko-Biała
Materiały prasowe / BKS Profi Credit Bielsko-Biała / Na zdjęciu: drużyna BKS-u Profi Credit Bielsko-Biała

W BKS-ie Profi Credit Bielsko-Biała doszło do kadrowej rewolucji. Klub jeszcze odważniej postawił na młodzież. Przed sztabem szkoleniowym nikt nie stawia konkretnych celów, a najważniejszy jest rozwój zawodniczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Poprzedni sezon

Przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu BKS snuł mocarstwowe plany. Celem było zdobycie mistrzostwa Polski w 2020 roku. Do Bielska-Białej dołączyły m.in. Katarzyna Konieczna, Aleksandra Jagieło, Marlena Pleśnierowicz czy Dominika Sobolska. Klub uznawany był za jednego z kandydatów do walki o medale, ale zawiódł oczekiwania. Planem minimum miała być walka o piąte miejsce, ale nie został on zrealizowany. BKS dobre mecze przeplatał słabszymi.

Podopiecznym Tore Aleksandersena zdarzały się wpadki i porażki z rywalkami walczącymi o utrzymanie w lidze. Same niespodziankę sprawiły tylko raz, kiedy to 3:0 ograły Grot Budowlanych Łódź. Ostatecznie fazę zasadniczą BKS zakończył na ósmym miejscu, choć miał szansę na to, by znaleźć się w czołowej szóstce. W starciach o siódmą lokatę ekipa z Podbeskidzia zmierzyła się z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna. Dwa zwycięstwa 3:0 sprawiły, że BKS sezon zakończył na siódmym miejscu, co przyjęto z rozczarowaniem.

Cele

Sytuacja ekonomiczna klubu sprawiła, że strategia BKS-u została zmieniona. W związku z tym działacze i Tore Aleksandersen wspólnie podjęli decyzję o zakończeniu współpracy. Zmiana trenera i realiów finansowych klubu spowodowała, że działacze są zmuszeni do zmiany polityki transferowej. Nowym szkoleniowcem został Bartłomiej Piekarczyk.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Niektórzy poszli za daleko. Powinno im być wstyd i głupio!

Przed zespołem nikt nie stawia konkretnych celów. BKS to mieszanka rutyny z młodością i to ma zaprocentować dobrą grą. Same zawodniczki i trener mówią, że chcą w każdym meczu pokazywać się z jak najlepszej strony. Fani liczą, że zespół z Bielska-Białej sprawi nie jedną niespodziankę w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet. - Warto nas oglądać, jesteśmy walczącą drużyną z charakterem - powiedziała rozgrywająca Julia Nowicka.
[nextpage]Transfery

Latem w BKS-ie doszło do kadrowej rewolucji. Z zespołu odeszły podstawowe siatkarki, a w ich miejsce sprowadzono zawodniczki, które w większości grały ostatnio w niższej lidze. Nie udało się zatrzymać reprezentantki Polski, Marleny Pleśnierowicz, która przeniosła się do Chemika Police. Dotkliwymi stratami są również odejścia Dominiki Sobolskiej czy Izabeli Lemańskiej. Zatrzymano za to rozgrywającą Julię Nowicką czy atakującą Katarzynę Konieczną.

Zmiany w kadrze spowodowane były gorszą sytuacją finansową klubu. BKS nie może liczyć na wysokie wsparcie sponsorów i w związku z tym postanowił zmienić swoją politykę. Klub chce jeszcze odważniej postawić na młode zawodniczki. Do drużyny dołączyły Dominika Kozyra (19 lat), Marta Krajewska (20) i zaledwie 17-letnia Klaudia Kubacka. To one mają być przyszłością BKS-u. Wiele zależeć będzie od dyspozycji Niny Herelovej, która ostatnio była zawodniczką Agelu Prościejów.

Przyszły: Nina Herelova (Agel Prościejów), Paulina Maj-Erwardt (powrót po przerwie macierzyńskiej), Klaudia Kubacka (zespół juniorek), Dominika Kozyra (Wisła Warszawa), Marta Krajewska  (Joker Mekro Energoremont Świecie), Magda Jagodzińska (7R Solna Wieliczka), Marta Wellna (Wisła Warszawa).

Odeszły: Dominika Sobolska (Canakkale Belediyespor), Aleksandra Jagieło (koniec kariery), Marlena Pleśnierowicz (Chemik Police), Nia Grant (SC Poczdam), Barbara Zakościelna (Developres SkyRes Rzeszów), Aneta Wilczek (MKS Dąbrowa Górnicza), Izabela Lemańczyk, Gina Mancuso (obie szukają klubów).

Sparingi

W okresie przygotowawczym BKS z dobrej strony prezentował się w sparingach. W turnieju w Goleniowie zespół ten wygrał z MKS Energą Kalisz (3:1) i #Volley Wrocław (3:0), a także uległ Bankowi Pocztowemu Pałacowi Bydgoszcz (1:3), co dało drugie miejsce. Turniej w Poczdamie bialszczanki również skończyły na drugiej lokacie. Wygrały z Turk Hava Yollari Istanbul i SC Poczdam (oba mecze po 3:1) i przegrały z GEN-I Volley Nova Gorica 1:3.

BKS rozegrał rozegrał także sparingi z E.Leclerc Radomką Radom i DPD Legionovią Legionowo. Oba zakończyły się zwycięstwami zespołu z Podbeskidzia. Z beniaminkiem BKS wygrał 3:1, a w starciu z Legionovią zwyciężył 3:2. Wyniki te napawają optymizmem sztab szkoleniowy.

- Mam nadzieję, że nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. Na tym się skupiamy. Powtarzamy sobie, że to, co się dzieję na naszej połowie boiska jest zdecydowanie ważniejsze niż to, co się dzieje po stronie przeciwnika. Wyznajemy zasadę małych kroków i koncentrujemy się na każdym dniu i treningu. Tego będziemy się trzymać przez cały sezon - mówił trener Piekarczyk.

Kadra:

Rozgrywające: Julia Nowicka, Marta Krajewska.

Atakujące: Katarzyna Konieczna, Magda Jagodzińska.

Środkowe: Nina Herelova, Martyna Świrad, Kornelia Moskwa.

Przyjmujące: Marta Wellna, Olivia Różański, Dominika Kozyra, Emilia Mucha.

Libero: Paulina Maj-Erwardt, Klaudia Kubacka.

Trener: Bartłomiej Piekarczyk.
Asystent trenera: Mariusz Gaca.
Statystyk: Bartłomiej Łyczakowski.
Fizjoterapeuta: Elżbieta Handzlik.
Trener przygotowania fizycznego: Maciej Zając.
Dyrektor sportowa: Aleksandra Jagieło.
Kierownik zespołu: Mariola Wojtowicz.

Komentarze (1)
avatar
stary_trener
1.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najwieksza slaboscia byl trener.