Stocznia Szczecin pokonała trzech poprzednich przeciwników. Nie spędziła na boisku ani jednego seta więcej niż musiała. Wynikiem 3:0 zakończyły się mecze podopiecznych Michała Gogola z Jastrzębskim Węglem, Asseco Resovią Rzeszów i Cuprum Lubin. Trzy zwycięstwa dały szczecinianom awans na czwarte miejsce w tabeli PlusLigi. Tuż ponad piąte ONICO Warszawa.
Stocznia rozpędziła się, a czas ma pracować na jej korzyść. Przebudowana latem drużyna budzi ciekawość i coraz większe uznanie. W czwartek chce iść za ciosem w meczu ze stołeczną ekipą, której celem jest utemperowanie szczecinian.
ONICO podbiło Szczecin dwa razy. W obu przypadkach wywalczyło w Netto Arenie komplet punktów. W poprzednim sezonie podopieczni Stephane'a Antigi wygrali nad Odrą 3:1. Źle rozpoczęli spotkanie, ale po pierwszym, przegranym secie przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku. ONICO odniosło wtedy 10. kolejne zwycięstwo, natomiast Stocznia została pokonana przez szóstego przeciwnika z rzędu.
Było to dotychczas przedostatnie spotkanie drużyn ze Szczecina i z Warszawy. Później zagrały za sobą jeszcze w finale memoriału im. Arkadiusza Gołasia. Stocznia wygrała to spotkanie kontrolne 3:1. Bartosz Kurek został uznany jego najlepszym zawodnikiem, jak zresztą we wszystkich wygranych meczach szczecinian, w których wystąpił.
ZOBACZ WIDEO Kolejna asysta Klicha. Leeds pokonało Wigan Athletic [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Siatkarze ze stolicy Polski przylecieli do Szczecina w środę. Wcześniej mieli dużo czasu na przygotowanie się do pojedynku ze Stocznią. Drużyna Antigi zagrała poprzedni mecz 26 października, czyli blisko dwa tygodnie temu. Jej porażka 0:3 z Cerradem Czarnymi Radom była pierwszą w sezonie. ONICO zostało zatrzymane po trzech zwycięstwach. Jego trener widział największy mankament w ataku swoich podopiecznych. Po dobrym przyjęciu nie byli w stanie skończyć akcji, za co regionalny przeciwnik wymierzał karę z kontrataku.
- Rzadko jest tyle czasu podczas sezonu, żeby odpocząć i popracować, zarówno fizycznie na siłowni, jak i na boisku. Celem na te blisko dwa tygodnie było znaczące poprawienie naszej gry - mówi Antiga.
Liczne sentymentalne więzi Stoczni z Warszawą zostały zerwane latem. W poprzednim sezonie w zespole Gogola byli Bartosz Gawryszewski, Adrian Kacperkiewicz i Marcin Jaskuła. Cała trójka pochodzi z Mazowsza. Gawryszewski urodził się w stolicy Polski. Środkowego wiązała ze Stocznią ważna jeszcze przez rok umowa, ale rozwiązał ją i przeniósł się do Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Siatkarzem niebiesko-białych pozostał Janusz Gałązka, który reprezentował kluby ze stołecznego miasta przez siedem lat.
Jeżeli Stocznia odniesie w czwartek zwycięstwo z ONICO, będzie to jej rekordowa seria wiktorii od czasu awansu do PlusLigi. Dotychczas szczecinian było stać maksymalnie na trzy wygrane z rzędu, a było to w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu.
Czwartek w PlusLidze:
Stocznia Szczecin - ONICO Warszawa / czw. 08.11.2018 godz. 20.30
[multitable table=1060 timetable=10770]Tabela/terminarz[/multitable]