Stocznia - Trefl: gdańszczanie pokonali rozbitków ze Szczecina
10 siatkarzy pozostało w kadrze Stoczni Szczecin. W zaległym meczu 1. kolejki PlusLigi przegrali oni 0:3 z Treflem Gdańsk.
W czwartek Stoczni ubyło czterech zawodników. Po pierwsze straciła swoją gwiazdę Bartosza Kurka. W wielu meczach właśnie atakujący reprezentacji Polski prowadził zespół Michała Gogola do zwycięstw. Kontrakty za porozumieniem stron rozwiązali przed spotkaniem z Treflem Gdańsk również rozgrywający Lukas Tichacek, przyjmujący Nicholas Hoag oraz środkowy Aleksander Maziarz. W kadrze pozostało 10 rozbitków.
Kurka zastąpił w podstawowym składzie Bartłomiej Kluth i to również ciekawe zrządzenie losu, ponieważ to zawodnik, który przeprowadził się do Szczecina z Gdańska. W meczach z byłym klubem był zawsze wyróżniającym się siatkarzem, a nawet ustanowił rekord punktów zdobytych w jednym meczu ligi polskiej. Poza Kluthem wskoczył do szóstki gospodarzy Nikołaj Penczew.
Nastroje nie sprzyjały ani graniu, ani dopingowaniu. W Netto Arenie tym razem świeciły się wszystkie żarówki, ale zgasła nadzieja kibiców Stoczni na dużą siatkówkę. Zawodnicy starali się na przekór kłopotom, żeby wizyta w hali nie była straconym czasem, a stworzone przez nich widowisko było atrakcyjniejsze niż sytuacja finansowa Stoczni.
Pierwszego seta Trefl wygrał po wyrównanej walce 25:23. Gdańszczanie przyjechali do Szczecina trochę w nieznane, podobnie jak na inaugurację sezonu, ale po aklimatyzacji podkręcili tempo i w środkowej fazie partii zlikwidowali zaliczkę Stoczni. W drugiej rundzie przyjezdni prowadzili od początku i kontrolowali wydarzenia, żeby zwyciężyć 25:20. Trefl postawił "kropkę nad i" w trzecim secie i ograł rozbitków ze Szczecina 3:0.
Podopieczni Anastasiego atakowali z wysoką skutecznością 57 procent. Najwięcej do powiedzenia na boisku miał Maciej Muzaj, którego dzielnie wspierał Ruben Schott. Po przeciwnej stronie boiska Bartłomiej Kluth nie zastąpił nawet w połowie Bartosza Kurka. Wielu innych argumentów w ofensywie Stocznia nie miała, dlatego nie ugrała nawet seta.
Stocznia Szczecin - Trefl Gdańsk 0:3 (23:25, 20:25, 21:25)
Stocznia: Żygadło, Kazijski, Penczew, Gałązka, Van De Voorde, Kluth, Mihułka (libero), Rossard (libero) oraz Wika
Trefl: Nowakowski, Janusz, Niemiec, Mijailović, Muzaj, Schott, Olenderek (libero) oraz Hebda
MVP: Maciej Muzaj (Trefl)
PlusLiga 2018/2019
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 65 | 25 | 22 | 3 | 68:22 |
2 | Projekt Warszawa | 57 | 25 | 19 | 6 | 62:31 |
3 | Jastrzębski Węgiel | 50 | 25 | 17 | 8 | 55:37 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 46 | 25 | 16 | 9 | 57:42 |
5 | Enea Czarni Radom | 42 | 25 | 14 | 11 | 49:40 |
6 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 38 | 24 | 14 | 10 | 51:45 |
7 | GKS Katowice | 35 | 25 | 12 | 13 | 47:48 |
8 | Asseco Resovia Rzeszów | 35 | 25 | 11 | 14 | 42:51 |
9 | Trefl Gdańsk | 31 | 25 | 10 | 15 | 44:53 |
10 | Indykpol AZS Olsztyn | 30 | 24 | 9 | 15 | 45:51 |
11 | BKS Visła Bydgoszcz | 22 | 24 | 7 | 17 | 32:57 |
12 | KGHM Cuprum Lubin | 20 | 25 | 7 | 18 | 29:60 |