Miniony tydzień przyniósł sporo informacji, dotyczących problemów finansowych klubów grających w PlusLidze. O ile o zaległościach w Stoczni Szczecin mówiło się już od jakiegoś czasu, to w środę na sesji rady miasta o pożyczkach i zadłużeniach względem zawodników Chemika Bydgoszcz poinformował prezes Janusz Zacniewski.
Wobec takiego obrotu sprawy Polski Związek Piłki Siatkowej przekazał w piątek za pośrednictwem Twittera, że zwrócił się z pisemną prośbą do obydwu zespołów o informację dotyczącą sytuacji w klubach.
PZPS zwrócił się z pisemną prośbą do klubów KPS Stocznia Szczecin @KPSStocznia i Chemik Bydgoszcz @luczniczkabyd o informację o sytuacji w klubach. pic.twitter.com/JPPqyn32Jm
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 30 listopada 2018
Przypomnijmy, że problemy finansowe Stoczni Szczecin sprawiły, że z drużyną oficjalnie pożegnali się już Bartosz Kurek, Lukas Tichacek, Nicholas Hoag oraz Aleksander Maziarz. Do nich dołączyli również Matej Kazijski oraz Asparuch Asparuchow, a niewykluczone są kolejne rozwiązania kontraktów.
Z kolei Chemik tylko do końca grudnia bieżącego roku musi spłacić pół miliona pożyczki. Do tego klub ma zobowiązania wobec ZUS-u, Urzędu Skarbowego, zawodników i trenerów (800 tysięcy złotych) i 260 tysięcy umorzonego zadłużenia.
Co ciekawe, bydgoszczanie swój najbliższy mecz rozegrają 8 grudnia, a ich przeciwnikiem będzie właśnie Stocznia Szczecin.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w futsalu. Lob spod własnej bramki!