Sobota w LSK: potrójna dawka emocji. Mecze w Rzeszowie, Ostrowcu i Kaliszu

Materiały prasowe / Liga Siatkówki Kobiet / Na zdjęciu: drużyna Energa MKS-u Kalisz
Materiały prasowe / Liga Siatkówki Kobiet / Na zdjęciu: drużyna Energa MKS-u Kalisz

Połowa z sześciu spotkań siódmej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet zostanie rozegrana w sobotę 1 grudnia. W akcji będzie można zobaczyć m.in. wicemistrza Polski ŁKS Commercecon Łódź i półfinalistę Developres SkyRes Rzeszów.

Drużyna trenera Michala Maška zmierzy się w Kaliszu z Energą MKS-em, który choć rozpoczął sezon od dwóch zwycięstw w trzech meczach, teraz prezentuje się wyraźnie słabiej. Kaliszanki w trzech ostatnich spotkaniach zdołały wygrać zaledwie jednego seta. Miało to miejsce w środę, kiedy w Policach przegrały z Chemikiem 1:3.

Z kolei ŁKS Commercecon w poprzedniej serii gier bez większych problemów pokonał u siebie Enea PTPS Piła w trzech partiach. - Żaden mecz nie jest łatwy. Trzeba było utrzymać koncentrację do końca, a już poprzednie mecze nas nauczyły, że nie jest to łatwe - mówiła po meczu przyjmująca Daria Szczyrba, która zadebiutowała w biało-czerwono-białych barwach - Dla mnie to super sprawa. Jestem młodą zawodniczką i takie momenty bardzo się dla mnie liczą - dodała.

Wspominany w poprzednim akapicie zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego czeka w sobotę domowa potyczka z #VolleyWrocław. Jedną i drugą drużynę łączy fakt, ze dotąd w sześciu meczach zdołał odnieść tylko jedno zwycięstwo. Jednak ekipa z Dolnego Śląska plasuje się jednak wyżej w tabeli, bo trzykrotnie już w bieżących rozgrywkach przegrywała po tie-breaku.

Ostrowczanki z kolei na razie kontynuują serię meczów bez zwycięstwa. Jak na razie trwa ona cztery spotkania. Przed kilkoma dniami w Legionowie pomarańczowo-czarne przegrały 0:3 z DPD Legionovią.

ZOBACZ WIDEO Świderski o sytuacji Stoczni: To nie tylko problem Szczecina, ale całej polskiej siatkówki

W sobotę siatkarskie emocje czekają kibiców także w Rzeszowie, gdzie jeszcze w czwartek rozgrywano Klubowe Mistrzostwa Świata. Tym razem na plac gry wybiegną siatkarki Developresu SkyRes oraz DPD Legionovii Legionowo. Trener drużyny z Podkarpacia Lorenzo Micelli doskonale zdaje sobie sprawę, że jego zespół nie rozpoczął sezonu tak, jak by chcieli tego wszyscy na Podkarpaciu, ale nie podoba mu się krytyka spadająca na klub.

- Zazwyczaj nie odnoszę się do komentarzy kibiców, jakie można przeczytać w internecie, ale podkreślę, że dla mnie prawdziwi kibice zespołu, to osoby, które wspierają dziewczyny też w trudnych momentach, a nie tylko po zwycięstwach. Na szczęście potrafimy się od tego odciąć, bo stanowimy naprawdę dobrą grupę, w której jest wzajemne wsparcie i zrozumienie. Jeśli popełniamy błędy, to doskonale zdajemy sobie z tego sprawę, potrafimy się do tego przyznać i pracujemy nad tym, żeby te błędy wyeliminować. Nie potrzebujemy jednak bardzo negatywnych komentarzy z trybun pod naszym adresem - powiedział włoski trener w wywiadzie na stronie Ligi Siatkówki Kobiet.

Novianki zaś w tym sezonie potrafiły już zmusić faworytów do dłuższej walki, jak np. Chemika Police w pierwszej kolejce, czy Grot Budowlanych Łódź w czwartej serii gier.  - Na początku mierzyliśmy się z drużynami z czołówki i cieszę się, że udało nam się w nich pokazać z dobrej strony. Dodatkowo rywali z "naszej" półki, czyli drużyny z Kalisza, Radomia i Ostrowca udało nam się pokonać. Myślę, że w drugiej części sezonu będziemy czuć się jeszcze pewniej. Idziemy spokojnie, krok po kroku - powiedziała Kristina Kicka.

Sobotnie mecze 7. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet:

Developres SkyRes Rzeszów - DPD Legionovia Legionowo (godz. 17:00)

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - #VolleyWrocław (godz. 17:00)

Energa MKS Kalisz - Grot Budowlani Łódź (godz. 18:30)

Komentarze (0)