Siatkarze przywrócili fundusz premiera. Pieniądze trafią nie tylko do siatkówki

Za sprawą sukcesu polskich siatkarzy, przywrócono "fundusz premiera". Jak podkreśla Ryszard Czarnecki, na tej inicjatywie skorzystają nie tylko siatkarze, ale także pozostali sportowcy i nie tylko.

Dawid Borek
Dawid Borek
Ryszard Czarnecki WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Ryszard Czarnecki
Mateusz Morawiecki po obronieniu tytułu mistrzów świata przez siatkarską reprezentację Polski obiecał przekazanie 15 mln złotych na rozwój polskiej siatkówki. By premier mógł spełnić obietnicę, rząd zmienił ustawę - od 1 stycznia 2019 roku Prezes Rady Ministrów będzie miał możliwość przyznawania nagród za wybitne osiągnięcia sportowe (również naukowe czy artystyczne). Do tej pory takie nagrody przyznawać wyłącznie ministrowie kierujący działami administracji rządowej, natomiast takich uprawnień nie miał sam premier.

- [...] To był impuls, by podjąć szybką inicjatywę przywracającą "fundusz premiera", który pozwala Prezesowi Rady Ministrów przyznawać nagrody nie tylko sportowcom, ale także osobom odnoszącym sukcesy w innych dziedzinach. Można więc powiedzieć, że mistrzostwo świata polskich siatkarzy sprawiło, że z dobrodziejstwa funduszu Premiera będą korzystać inni sportowcy więcej: wybitne postaci z innych dziedzin. To taki pozasiatkarski, a nawet pozasportowy bonus sukcesu polskiej siatkówki z roku 2018 - zaznacza Ryszard Czarnecki w rozmowie z pzps.pl.

Ważną rolę w sukcesach polskiej siatkówki odgrywa wsparcie sponsorów, takich jak PKN Orlen. Koncern naftowy nie przedłużył jeszcze kontraktu z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej, ale wiceprezes federacji zapewnił, że wkrótce do tego dojdzie. Dokumenty mają zostać podpisane jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Kolejną składową naszych siatkarskich sukcesów jest wsparcie telewizji. Przede wszystkim telewizji Polsat, która od lat transmituje rozgrywki ligowe i reprezentacyjne. Czarnecki nie ukrywa, że jest pod wrażeniem rozmachu, z jakim Polsat relacjonuje najważniejsze wydarzenia w siatkówce.

- Podczas ostatnich mistrzostw świata drogę do kolejnego złota naszych siatkarzy relacjonowały i Polsat i Telewizja Polska. Polsat nie stracił miana pioniera i lidera w promocji siatkówki, bo teraz praktycznie każdy mecz ligowy jest obecny na antenach sportowych Polsatu. To jest rzecz fenomenalna i tutaj się trzeba Polsatowi nisko ukłonić. Telewizja Polska gwarantuje natomiast masowość - mówi wiceprezes PZPS.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Milik najlepszy w Napoli. Piękne gole
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×