Andrea Anastasi nie jest już selekcjonerem siatkarskiej reprezentacji Belgii. Włoski szkoleniowiec o swojej rezygnacji z funkcji, którą pełnił od marca 2018 r. (zastąpił na tym stanowisku Vitala Heynena), poinformował na Instagramie. Powodem są sprawy osobiste (Anastasi nie podał jednak szczegółów).
"Drodzy przyjaciele siatkówki z Belgii! Bardzo mi przykro poinformować, że podjąłem decyzję o niekontynuowaniu pracy jako trener kadry fantastycznych "Czerwonych Smoków", których prowadziłem w sezonie 2018 i na mistrzostwach świata we Włoszech. Ta trudna decyzja została podjęta przez mnie z przyczyn osobistych, które nie pozwalają mi na bycie w pełni dyspozycyjnym dla belgijskiego zespołu narodowego" - napisał Anastasi na portalu społecznościowym.
Obecny szkoleniowiec Trefla Gdańsk podziękował reprezentantom Belgii, a także działaczom tamtejszej federacji. Zapewnił, że pozostanie wielkim fanem Belgów. Nie wykluczył też tego, że w przyszłości znowu poprowadzi belgijską kadrę.
58-letni Anastasi zajął z Belgami dziesiąte miejsce podczas tegorocznych mistrzostw świata (na parkietach Bułgarii i we Włoszech). Włoch od 2014 r. jest trenerem występującego w PlusLidze gdańskiego Trefla.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wielki wyczyn jednonogiego kolarza. Ukończył wyścig na 200 km
