W sobotę z posadą trenera w Jastrzębskim Węglu pożegnał się Ferdinando de Giorgi, prosząc klub o rozwiązanie kontraktu. Dostał propozycję z Cucine Lube Civitanova, którą postanowił przyjąć (już został oficjalnie ogłoszony).
Jastrzębski Węgiel szukał więc zastępstwa i... dogadał się z Indykpolem AZS Olsztyn. Roberto Santilli trafił więc ponownie do Jastrzębia-Zdroju, a w stolicy Warmii zatrudnienie znalazł Michał Gogol, asystent trenera Vitala Heynena w reprezentacji Polski.
Prezes Kryspin Baran w sobotę był w Olsztynie, gdzie jego Aluron Virtu Warta Zawiercie rywalizował z Indykpolem AZS i zwyciężył po tie-breaku. Skomentował całą tę sytuację krótko: "My się trenerami z zasady nie wymieniamy. Nawet nie dzwońcie sportowi swingersi".
My się Trenerami z zasady nie wymieniamy Nawet nie dzwońcie sportowi swingersi #UmowaJestUmowa @AluronVirtu #JurajskaArmia
— Kryspin Baran (@KryspinBaran) 16 grudnia 2018
Trenerem w Zawierciu jest Mark Lebedew. Szkoleniowiec na stałe mieszka w Żorach, w poprzednim sezonie został zwolniony z Jastrzębskiego Węgla i to właśnie jego następcą okazał się być De Giorgi.
ZOBACZ WIDEO: The Championship: West Bromwich już na podium [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]