1 
Mimo wsparcia rekordowej liczby rzeszowskich kibiców, pierwsza partia ułożyła się po myśli przyjezdnych z Łodzi. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza szybko narzuciły swój styl i poza krótkim przestojem, dyktowały warunki w premierowej odsłonie. Dopiero po dwukrotnym powstrzymani głównej atakującej Jovany Brakocević sytuacja na boisku nieco zmieniła się. Wówczas Grot Budowlane mając już czteropunktową przewagę, straciły inicjatywę na korzyść rywalek (11:13). Do gry łodzianki wróciły za sprawą sprytu Agaty Babicz, a końcówkę wygrały w efekcie większej konsekwencji w grze na siatce.
W kolejnych dwóch setach do gry brązowych medalistek ubiegłego sezonu wdarł się chaos, co idealnie wykorzystały rzeszowianki. Zarówno w drugiej, jak i trzeciej partii wystarczyło gospodyniom pięć punktów przewagi aby złamać przyjezdne.
W drugiej odsłonie łódzką grę rozbiła Jelena Blagojević serwisem (10:5), natomiast w trzeciej Maja Tokarska blokiem (10:6). Środkowa zaliczyła bardzo dobrą zmianę, odnalazła się w grze na siatce i czytaniu zamiarów Femke Stoltenborg. Wtedy jednak prawdziwą demonstrację siły Developresu zaprezentowały Katarzyna Zaroślińska-Król oraz Michaela Mlejnkova. Wspomniany duet sprawił, że przez dwa sety łodzianki nie miały nic do powiedzenia na boisku.
Dopiero w czwartej partii rywalizacja między zespołami zaostrzyła się i zaczęła przypominać hit kolejki. Zbicia były wymianą ciosów, a serwisy walką o utrzymanie w grze. Choć wydawało się, że po serii zagrywek Stoltenborg (16:13), łodzianki bez problemu doprowadzą do tie-breaka, jej vis-a-vis wyprowadziła ekipę znad Wisłoka z opresji (ze stanu 16:20 do 22:20). W zaciętej końcówce chłodniejszą głową popisały się przyjezdne, a w wymianie na przewagi prawdziwą klasę i charakter pokazała Brakocević (29:27).
ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"
Pięciominutowa przerwa nie ostudziła nerwowej atmosfery, tie-break charakteryzowała szarpana gra obu ekip. Ostatecznie piąty set i mecz padł łupem Grot Budowlanych za sprawą zatraconej skuteczności skrzydłowych Developresu. Podkarpacka drużyna ponownie obeszły się smakiem zwycięstwa z siatkarkami Krzyształowicza, a w dodatku przerwała serię siedmiu zwycięstw.
W kolejnym ligowym meczu rzeszowianki zagrają na wyjeździe z Bankiem Pocztowym Pałac Bydgoszcz, natomiast Grot Budowlane powrócą do Łodzi aby podjąć BKS Profi Credit Bielsko-Biała.
13. kolejka Liga Siatkówki Kobiet:
Developres SkyRes Rzeszów - Grot Budowlani Łódź 2:3 (22:25, 25:15, 25:19, 27:29, 13:15)
Developres SkyRes: Blagojević, Zaroślińska-Król, Barakowa, Mlejnkova, Witkowska, Hawryła, Sawicka oraz Medyńska (libero) oraz Tokarska, Hatala, Rabka.
Grot Budowlani: Stoltenborg, Polańska, Brakocević, Pencova, Babicz, Bączyńska, Stenzel (libero) oraz Urban, Tobiasz, Śmieszek.
MVP: Jovana Brakocević (Grot Budowlani Łódź).
Czy twoim zdaniem dokonano słusznego wyboru MVP spotkania? 
