Fakieł Nowy Urengoj już nieraz w tym sezonie pokazywał, że będzie się liczył w walce o medale, ale tylko najwierniejsi kibice liczyli na to, że jest w stanie wygrać z Zenitem Kazań na jego własnym terenie. Tymczasem mistrzowie Rosji ulegli drużynie Camillo Placiego, mimo że prowadzili już 2:0 w setach i zanosiło się na kolejne łatwe zwycięstwo.
Po wygranych partiach gospodarze stanęli: popełniali sporo błędów własnych w każdym elemencie, spóźniali się w obronie, nie byli w stanie wyprowadzać skutecznych kontrataków. - Było widać, że nie dajemy rady fizycznie. Sądzę, że to główna przyczyna porażki. Wskazuje na to ogromna ilość zepsutych zagrywek, aż 31 - powiedział po meczu Władimir Alekno, który w czwartym secie posadził na ławce Earvina Ngapetha. - Z taką ilością popełnianych błędów nie miał prawa znajdować się na boisku.
Najwięcej punktów dla Zenitu zdobył Maksim Michajłow - 23. Z kolei francuski przyjmujący popełnił 5 bezpośrednich błędów w przyjęciu i w ataku. Najskuteczniej w ofensywie spisywał się Matthew Anderson, ale Aleksander Butko kierował do niego najmniej wystaw spośród skrzydłowych, nie wykorzystując dobrej formy Amerykanina. Mecz nie stał na dobrym poziomie, co przyznał po jego zakończeniu Dmitrij Wołkow. - 54 pomyłki na zagrywce o czymś świadczą - powiedział przyjmujący Fakieła, zdobywca 12 punktów.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter wrócił do gry. Zła passa przerwana w Parmie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Zespół z Nowego Urengoju już drugi raz w tym sezonie pokonał Zenit. Podczas fazy grupowej rozgrywanych w Polsce Klubowych Mistrzostw Świata siatkarzy również zwyciężył z drużyną Władimira Alekny po pięciosetowej walce. - Widocznie są od nas lepsi - skwitował statystyki te trener Alekno. Dzisiejsza przegrana była pierwszą porażką Zenitu Kazań na własnym boisku od ponad 3 lat. 22 listopada 2015 roku przegrał 2:3 z Gazpromem-Jugra Surgut. Wilfredo Leon zdobył wtedy 27 punktów.
W pozostałych spotkaniach również padały ciekawe i ważne w kontekście play-off wyniki. Zenit Sankt Petersburg przegrał z Biełogoriem Biełgorod 1:3 i spadł na 5. miejsce w tabeli. Nie pomogła bardzo dobra postawa Georga Grozera i Oreola Camejo, którzy nie mieli wsparcie w kolegach i nie dali rady przeciwstawić się zespołowo grającym gospodarzom.
Również Kuzbass Kemerowo wywalczył cenną wygraną. Znakomity mecz zaliczył Wiktor Poletajew, który zdobył w trzech setach aż 27 punktów, pozostali zawodnicy Kuzbassu - 36. Młody atakujący świetnie radził sobie w ofensywie i w pełni zrehabilitował się za fatalne w jego wykonaniu spotkanie w poprzedniej kolejce. Tym razem Poletajew skończył 21 z 29 ataków, dołożył 4 asy i 2 bloki. Kuzbass Kemerowo pokonał 3:0 Dynamo Moskwa z Grzegorzem Pająkiem w składzie, a Wiktor Poletajew jest najlepiej punktujących siatkarzem Superligi.
Wyniki 19. kolejki Superligi:
Biełogorie Biełgorod - Zenit Sankt Petersburg 3:1 (25:19 20:25, 25:21, 25:19)
Kuzbass Kemerowo - Dynamo Moskwa 3:0 (25:21, 25:19, 25:18)
Ural Ufa - Jenisej Krasnojarsk 3:1 (23:25, 25:21, 25:21, 25:20)
Gazprom-Jugra Surgut - Jugra Samotłor Niżniewartowsk 3:0 (25:16, 25:21, 25:23)
Dynamo LO - Nova Nowokujbyszewsk 2:3 (24:26, 25:22, 22:25, 25:22, 9:15)
Zenit Kazań - Fakieł Nowy Urengoj 2:3 (25:16, 25:22, 20:25, 21:25, 14:16)
Jarosławicz Jarosław - Lokomotiw Nowosybirsk - mecz zostanie rozegrany 12. lutego