W 30 spotkaniach fazy zasadniczej KOVO Dodram V-League Heungkuk Life Pink Spiders zdobyli 62 punkty (21 zwycięstw i 9 porażek), co dało Różowym Pająkom z miasta Inczon zasłużone pierwsze miejsce i bezpośredni awans do finału ekstraklasy. W ostatniej serii gier klub Tomsi przegrał jedynie jeden mecz (1:3) z Korea Expressway Corporation Hi-pass, natomiast w pozostałych spotkaniach potwierdził swoją dominację w lidze.
Tylko u nas: Co trzeba uzdrowić w Lidze Siatkówki Kobiet? Podpowiadamy prezesowi Pawłowi Zagumnemu
Tomsia zakończyła pierwszą część koreańskiej ekstraklasy jako trzecia najlepiej punktująca siatkarka rozgrywek. Była zawodniczka Chemika Police (610 pkt) dała się wyprzedzić jedynie Amerykance Adorze Anae z IBK Altos (792) oraz koleżance z zespołu Lee Jae-Young (624). To własnie Jae-Young została wybrana MVP szóstej, ostatniej rundy fazy zasadniczej koreańskiej V-League. Polka zwykle była w cieniu lokalnej gwiazdy, natomiast zanotowała bardzo dobry występ w wygranym 3:2 spotkaniu z IBK Altos, w którym zdobyła 24 punkty przy 39-procentowej skuteczności.
Drużyna Bereniki Tomsi rozpocznie zmagania o mistrzostwo Korei Południowej 21 marca, na razie musi ona czekać na przeciwnika. W barażu o finał V-League drugi w tabeli Korea Expressway Corporation Hi-pass zagra z trzecim GS Caltex Seoul KIXX (drużyną Mołdawianki Aliony Martiniuc). Baraż będzie rozgrywany do dwóch wygranych spotkań, natomiast finał ekstraklasy do trzech.
Berenika Tomsia, pierwsza Polska w historii koreańskiej ligi siatkarek, ma olbrzymią szansę na złoty medal w swoim debiutanckim sezonie i pierwsze klubowe osiągnięcie od 2016 roku. Wtedy była reprezentantka Polski sięgnęła wraz z Imoco Volley Conegliano po Superpuchar Włoch.
Na pierwszym planie zawiercianie. Szóstka 24. kolejki PlusLigi według portalu WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO Liverpool na krawędzi? "Może się okazać, że przegrali ligę i została im tylko Liga Mistrzów"