Pierwszy mecz tych drużyn był zacięty. BKS Profi Credit Bielsko-Biała wygrał 3:1, zdobywając w całym meczu tylko o cztery małe punkty więcej niż Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz. Rewanż wyglądał już inaczej. Sporo było w nim wysokich przewag, przestojów i pościgów za przeciwnikiem.
Po dwóch setach BKS prowadził 2:0, który podobnie jak w Bydgoszczy, stawiał na swoim w ważnych momentach meczu. Rundy miały inną historię. W pierwszej drużyna Bartłomieja Piekarczyka prowadziła od początkowych akcji i zwyciężyła 25:17. W drugiej musiała przeprowadzić pościg za przeciwnikiem. Bielszczankom udało się dopaść Pałac, choć przegrywały 1:6, następnie 6:12, a na koniec wygrać 26:24. Mecz układał się według planu gospodyń, którym brakowało już tylko jednego seta do zakończenia rywalizacji o piąte miejsce.
Czytaj także: Rzeszowski faworyt znów nie zagra o złoto. Finał dla ŁKS-u Commercecon
Zwrot akcji nastąpił w trzecim secie, który należał do Pałacu. Przyjezdne poderwała do walki Ewelina Krzywicka, której wyższa niż w poprzednich partiach skuteczność, pomogła Pałacowi wyjść na prowadzenie 16:8 i choć następnie stracił siedem punktów z rzędu, wygrał ostatecznie 25:20. Liczba trudnych do przewidzenia scenariuszy w tym spotkaniu była duża, co dodawało mu atrakcyjności.
ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"
Czwarta partia była już tą ostatnią. BKS odwrócił wynik 6:9 na 13:10. Dobrze w tym fragmencie spisała się Nina Herelova, która w komitywie z pozostałymi bielszczankami, nie pozwoliła pozbawić się prowadzenia. Po kilkanaście punktów w tym spotkaniu zdobyły dla gospodyń Emilia Mucha, Olivia Różański oraz czujna w bloku Martyna Świrad. Jej ulubionym elementem BKS zakończył seta przy stanie 25:19.
BKS zakończył sezon na piątym miejscu, czyli dwie lokaty wyżej niż rok temu. Przeskoczył w bezpośredniej rywalizacji Pałac, za którym był w rundzie zasadniczej. Drużyna z Bydgoszczy wyłącznie przegrywała w play-off, co nie zmienia faktu, że poprawiła się w porównaniu z poprzednim sezonem o pięć lokat.
Po meczu pożegnana została Konieczna. Doświadczona atakująca kończy trwającą od początku wieku karierę i w poniedziałek zagrała po raz ostatni przed publicznością w Bielsku-Białej. Siatkarka występowała w przeszłości w reprezentacji Polski, była trzykrotną medalistką mistrzostw kraju. Po złoto sięgnęła z Atomem Treflem Sopot w 2012 roku.
BKS Profi Credit Bielsko-Biała - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:17, 26:24, 20:25, 25:19)
BKS: Nowicka, Mucha, Różański, Świrad, Herelova, Konieczna, Maj-Erwardt (libero) oraz Wellna, Krajewska, Jagodzińska, Kubacka (libero).
Pałac: Mazurek, Krzywicka, Fedusio, Ziółkowska, Misiuna, Gałucha, Jagła (libero) oraz Polak Balmas, Różyńska, Andersohn.