W pierwszym starciu finałowym ekipa Cucine Lube okazała się bezradna i poległa 0:3. Dlatego też podopieczni Ferdinando De Giorgiego chcieli się zrewanżować rywalowi za tamtą klęskę i doprowadzić do remisu w walce o mistrzostwo Włoch, co im się udało zrealizować.
W rewanżu okazało się, że sam Leon to za mało. Mający polskie obywatelstwo zawodnik dwoił się i troił, lecz nie miał odpowiedniego wsparcia ze strony swoich klubowych kolegów (Aleksandar Atanasijević - 11 pkt i 35-procentowa skuteczność w ataku, Filippo Lanza - 6 pkt i 31-procentowa skuteczność w ofensywie).
Natomiast w szeregach gospodarzy brylował Joandry Leal (20 pkt, 52 proc.), któremu mocno starali się pomagać Cwetan Sokołow (16 pkt) oraz Osmany Juantorena (13 pkt).
ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"
Miejscowi zawodnicy okazali się lepsi od rywali we wszystkich elementach siatkówki, poczynając od zagrywki (12:7), poprzez atak (58 proc. do 48 proc.), po blok (12:7).
Wilfredo Leon zakończył zawody z dorobkiem 21 punktów (16-atak, 4-zagrywka, 1-blok), a jego skuteczność w ofensywie wyniosła 52 procent.
Kolejna potyczka odbędzie się w Perugii w środę (8 maja) o godzinie 20:30.
Serie A, finał (2. mecz):
Cucine Lube Civitanova - Sir Safety Conad Perugia 3:1 (25:19, 22:25, 25:22, 25:19)
Najwięcej punktów: dla Cucine Lube Civitanova - Joandry Leal (20), Cwetan Sokołow (16), Osmany Juantorena (13); dla Sir Safety Conad Perugia - Wilfredo Leon (21), Aleksandar Atanasijević (11).
Stan finałowej rywalizacji (do 3 zwycięstw): 1-1.
Czytaj też:
-> Vital Heynen: Nie mógłbym mieszkać w Polsce. Trudno byłoby mi spokojnie wyjść na ulicę
-> Liga Narodów: szeroki skład reprezentacji Polski. Zabraknie Kurka i Leona