Liga Narodów. Iran - Rosja: starcie na szczycie dla Irańczyków, podopieczni Igora Kolakovicia coraz bliżej Final Six

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Milad Ebadipour w ataku
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Milad Ebadipour w ataku

Iran pewnym krokiem zmierza w kierunku awansu do turnieju finałowego Ligi Narodów 2019. Tym razem Irańczycy w 9. kolejce spotkań w trzech setach rozprawili się z Rosją, triumfując po raz ósmy w rozgrywkach.

Starcie lidera z wiceliderem LN w Urmii zapowiadało się ciekawie, a w roli faworyta do konfrontacji przystępowali Irańczycy. Persowie od początku rywalizacji starali się narzucić swój styl gry i szybko wyszli na prowadzenie 5:2. Umiejętnie rozgrywał Mir Saeid Marouflakrani, który dobrze współpracował z Seyedem i Amirem Ghafourem (17:13). Rosjanie nie mieli argumentów do skutecznej walki i polegli w inauguracyjnym secie do 20.

Po zmianie stron podrażniona Sborna mocno ruszyła do ataku. Bardzo dobrze radził sobie Wiktor Poletajew, który starał się napędzać akcje rosyjskiej kadry. W głównej mierze dzięki niemu mistrzowie Europy w pewnym momencie wygrywali 13:6. Wydawało się, że Rosja ma wszystko pod kontrolą. Jednak w końcówce partii podopieczni Igora Kolakovicia podjęli rękawicę i ostatecznie zwyciężyli 26:24.

Iran, niesiony dopingiem swoich żywiołowo reagujących kibiców, w trzeciej odsłonie chciał pójść za ciosem i dokończyć dzieła zniszczenia. Gospodarze imprezy skrzętnie wykorzystywali swoje okazje do zdobycia punktu i prowadzili 14:9. Milad Ebadipour i spółka  już nie roztrwoni swojej przewagi i wygrali swój 8. mecz w obecnej edycji Ligi Narodów.

Liga Narodów, 9. kolejka:

Iran - Rosja 3:0 (25:20, 26:24, 25:23)

Iran: Marouf, Ebadipour, Seyed, Ghafour, Fayazi, Shafiei, Hazratpourtalatappeh (libero) oraz Yali, Sharifi.

Rosja: Wlasow, Poletajew, Jakowlew, Woronkow, Podleśny, Kobzar, Gołubiew (libero) oraz Kowalew, Wołkow, Filippow, Kurkajew.

Czytaj też:
-> Liga Narodów: zobacz tabelę rozgrywek po meczu Polaków z Kanadą
-> Liga Narodów: oceny polskich siatkarzy za mecz z Kanadą według portalu WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen śpiewał hymn Polski razem z kibicami. "Polacy są bardzo bystrzy! Publiczność w spodku była MVP meczu"

Komentarze (2)
avatar
panda25
16.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kluczowy był set drugi - niby wygrany przez Rosjan, ale...
Przegrali w głowach i raczej zasłużenie.
Jednak nie zmienia to faktu, że znowu dramatycznie słabo zachowali się sędziowie. To co wycz
Czytaj całość