Liga Narodów Kobiet. Jacek Nawrocki żongluje piłkami

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jacek Nawrocki
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jacek Nawrocki

Polskie siatkarki są już w Chinach, gdzie wezmą udział w turnieju finałowym Ligi Narodów Kobiet 2019. Podczas nagrań dla FIVB popis żonglerki dał trener Jacek Nawrocki. Potem doszło do śmiesznej sytuacji na konferencji prasowej.

Turniej finałowy Ligi Narodów Kobiet 2019 rozegrany zostanie w dniach 2-7 lipca w Nankin w Chinach. W gronie finalistów znalazła się reprezentacja Polski, która w Państwie Środka zmierzy się w grupie B z USA (3 lipca) i Brazylią (4 lipca). W grupie A rywalizować będą: Chiny, Włochy i Turcja.

Nasze siatkarki przed Final Six wzięły udział w sesji zdjęciowej dla FIVB. Szkoleniowiec Nawrocki z kolei zaprezentował umiejętności żonglerki piłką siatkową. Nagranie udostępnił na Twitterze dziennikarz Adrian Brzozowski. - Trener Jacek Nawrocki w formie - czytamy w komentarzu.

Jak zdradził Brzozowski, podczas konferencji prasowej z udziałem selekcjonerów doszło do zabawnej sytuacji. Na spotkaniu z dziennikarzami nie pojawiła się słynna trenerka Chinek, Lang Ping. "Czemu nie ma jej tu z nami? Ma kontuzję - kontuzję? Trener? Ciekawe" - żartował opiekun Amerykanek, Karch Kiraly.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]

ZOBACZ: Liga Narodów. Rekordowa liczba rotacji i awans do Final Six. "To pokazuje siłę siatkówki w Polsce" >>

Okazało się, że Lang Ping nie mogła przybyć na konferencję, ponieważ w tym czasie wypełniała zobowiązania reprezentacji Chin. Kiraly za to został bohaterem dziennikarzy.

ZOBACZ: Liga Narodów Kobiet. Alojzy Świderek: Jesteśmy w sytuacji niezbyt ciekawej >>

Źródło artykułu: